Translate

DLACZEGO OBECNIE ZANIKAJĄ TRADYCJE ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA ??

 Okres świąt Bożego Narodzenia należy do najbardziej barwnych i uroczyście obchodzonych świąt w  roku na całym świecie. 

Na całej planecie ulice,  domy, sklepy dekorowane są wielką liczbą światełek, wszystko ubiera świąteczne szaty.


W wielu krajach ten szał dekoracyjny rozpoczyna się znacznie wcześniej od grudniowych świąt.


 Ze względów religijnych i nie tylko w tym okresie istnieją różne tradycje w różnych regionach świata. Na greckich wyspach dekoruje się światełkami łódki,  w innych tradycyjną choinkę.

Dla wierzących chrześcijan jest to święto narodzenia się zbawiciela świata Chrystusa.


Dla wyznających inną wiarę jest to coś innego. 

Dla nie wierzących jest to święto rodzinnych spotkań i przekazywania sobie wzajemnie życzeń i prezentów lub okazja do ciekawych podróży.

Każda z tych grup ma swoje tradycje i swój sposób obchodzenia tych świąt. Tradycyjnie w tym okresie roku domy są specjalnie dekorowane wewnątrz i często na zewnątrz. Niestety wiele młodych rodzin nie kontynuuje tej tradycji. Nie ma na to czasu ani ochoty. 

Świąteczne tradycje narodowe wielokrotnie zanikają bo rodziną rozjeżdża się po świecie,  zakłada międzynarodowe małżeństwa. Często przy świątecznym stole siadają różnojęzyczni członkowie rodziny, którzy nie rozumieją i nie czują potrzeby kontynuowania tradycji wyniesionych z domu. 

W wielu domach dzieci nie wierzą już w Świętego Mikołaja! Jest im zabrana ta tak piękna tradycja mówiąca o tym, że za dobre ich zachowanie w ciągu całego roku dostaną od niego fajny prezent. 


Dzieci obrzucane są w te dni prezentami i często nie doceniają ich wartości. Nie są uczone, tego, że nie wszystkie dzieci są tak uprzywilejowane, że jest wiele dzieci głodnych, bezdomnych czy na terenach gdzie trwa wojna. Prezenty uważają  za coś oczywistego i bardzo łatwo nawet tego samego dnia je psują.




W ostatnich latach obserwuję, że wszystko zaczyna przyjmować bardziej konsumpcyjny charakter. Chodzi wyłącznie o duży obrót towarowy w sklepach i w lokalach gastronomicznych. A chyba nie o to w tym czasie chodzi...

 Zawsze lubiłam święta Bożego Narodzenia i tradycje z nim związane. Tradycje wyniesione z mojego polskiego domu i te greckie, które dodałam do tradycji przez nas kontynuowanych opisuję w wielu artykułach w serii artykułów pod hasłem  BOŻE NARODZENIE.

 Obecnie jednak zastanawiam się nad tym dlaczego wiele wspaniałych tradycji tego okresu zanika, dlaczego młode pokolenie nie przywiązuję dużej wagi do zachowania tych poznanych we własnym, rodzinnym domu?

Bo według mnie te święta mają po pierwsze bardzo rodzinny charakter. 

Jest to okres w którym rodzin gromadzą się przy suto zastawionych stołach. Chodzi o wspólne, rodzinne biesiadowanie, o spotkanie wielu pokoleń tej samej rodziny przy jednym stole po wspólnym przygotowaniu tradycyjnych dla tych świąt potraw.

Dlaczego obecnie jest coraz mniej tak obchodzonych świąt?

Wszyscy są zaganiani. Gospodynie często rezygnują z przygotowań w kuchni i zamawiają gotowe potrawy i ciasta bo tak jest wygodniej. Ja osobiście cenię domy gdzie z kuchni , szczególnie w tym okresie roznoszą się wspaniałe zapachy i wiele rąk małych czy starszych pomaga w przygotowaniu tradycyjnych dań. Tak to wszystko nabiera innego znaczenia, kiedy babcia z dziećmi i wnukami , kuzynkami wspólnie pracują by uzyskać oczekiwany efekt. 

Niestety obecnie wiele rodzin rezygnuje z tego. Jeśli nawet chce świętować w tradycyjny sposób woli pójść do restauracji czy tawerny by nie mieć dodatkowej pracy w kuchni. A przecież te świąteczne posiłki nie muszą składać się z wielu dań. Większą wartość ma skromny przygotowany w domu świąteczny posiłek niż bogato zastawiony zakupionymi potrawami stół.  

Zanikają też tradycje zbierania się całej rodziny przy świątecznym stole. Na wigilię do stołu zasiadają tylko rodzice z dziećmi, często nawet dziadków brak. W dniu dzisiejszym najbliżsi kuzyni nawet nie znają się! Jak rodziną jest rozrzucona po całym świecie to można częściowo wytłumaczyć, ale czy w tym technologia i internet nie przychodzi im z pomocą?! Dla chcącego nic trudnego...

Młode pokolenie wręcz rezygnuje z wspólnego świętowania. Woli pospać dłużej, pooglądać filmy z zamawianym na donos posiłkiem. Te zloty rodzinne ich nudzą,  wręcz denerwują,  bo będzie dużo gadania, bo będą im zadawane różne pytania o ich życiu. 

Nie mówię już o potrzebie odpowiedniego ubrania się do takiej okazji. Młodzi nie przywiązują do tego wagi, niestety.

Bardziej interesuje ich  wieczorna, nawet do rana zabawa z kolegami czy koleżankami i kreacja na tą okazję.  Rodzina jest na drugim planie. A przecież więzi rodzinne są tak ważne i potrzeba je utrzymywać.

Sądzę, że obecnie to jeden z powodów dla których niektórzy ze starszego pokolenia nie lubią świąt. 

Iskierka nadziei na utrzymywanie tradycji znajduje się na prowincji, w małych miasteczkach czy nawet wśród grup rodaków żyjących za granicą. 

Świąt się zmienia, ludzie żyją w inny spokój. Szkoda, że  wiele tradycji wartościowych dla każdego narodu tradycji ginie. Bo tradycje to siłą każdego narodu. 

PAMIETAJMY O TYM .




DLACZEGO NIEKTÓRZY NIE LUBIĄ ŚWIĄT ??

 Często się nad tym zastanawiałam I szukałam odpowiedzi na to pytanie w różnych okresach mojego życia.



Przyznam się,  że zawsze mnie to dziwiło bo osobiście uwielbiam święta Bożego Narodzenia czy święta Wielkanocne. 

W różnych częściach świata są one obchodzone inaczej. W Grecji większą wagę przywiązuję się ze względów religijnych na święta Wielkanocne. Jednak na całym świecie Boże Narodzenie to okres bardzo świąteczny, pełen  rodzinnych czy towarzyskich spotkań,  biesiad z tradycyjnymi w tym okresie potrawami, dekoracjami  na zewnątrz i wewnątrz domów. 

Dlaczego wiec niektórzy z nas nie lubią tych dni I mówią , że woleliby je przespać i obudzić się  po świętach?!

Kiedy byłam dzieckiem myślałam,  że ludzie którzy nie lubią świąt to ludzie samotni lub ci, którzy nie mają pieniędzy by je świętować. 

Obecnie wiem, że nie o to chodzi. By lubić święta trzeba je nosić w sobie, mieć wewnętrzny  spokój i radość by je świętować i cieszyć się odmiennością tych dni w naszym życiu. Każdy ma do tego prawo i może to robić w przez niego wybrany sposób hucznie lub w ramach swoich możliwości w ciszy swojego udekorowanego skromnie domu.

Do tego nie potrzebujemy dużo pieniędzy,  ani luksusowego domu. Bo święta to możliwość spędzenia czasu  z ukochanymi ludźmi w cieplej domowej atmosferze, to odbiegnięcie od rutyny dnia codziennego.

Niestety w dniu dzisiejszym wszyscy gdzieś gonią. Zapominamy o wspólnym jedzeniu przy stole obiadu czy choćby kolacji. W wielu domach nawet nie ma stołów,  są tylko banki przy nowoczesnych kuchniach. Rodzina nie spotyka się przy stole by zjeść wspólne posiłek. Nie ma na to czasu, są inne godziny pracy, czy po prostu je się tylko zakupione na zewnątrz posiłki. Dawniej kuchnia była centrum gromadzące rodzinę. W wielu domach tego obecnie nie ma i to osobom starszym się nie podoba. Dla nich bez tego świąt nie ma.

Wiele zapracowanych kobiet nie lubi świąt bo to okres nadmiaru pracy w domu. Po wielogodzinnej pracy zawodowej czekają na nie codzienne obowiązki domowe oraz dodatkowe prace takie jak generalne przygotowanie domu do świąt, przygotowywanie ciast i potraw świątecznych itp. 

To za dużo na jedną kobietę! Babcie też obecnie nadal pracują i nie zajmują się tak bardzo pracami domowymi. Na szczęście są cukiernie z gotowymi ciastami, restauracje z potrawami na wynos I opłacane  kobiety do pracy w domu. Tak wielokrotnie rozwiązywane są te problemy. 

Dodatkowo ten szał w sklepach by kupić prezenty też jest męczący. Jeśli nie zaplanuję się tego wcześniej to jest koszmar dla wielu osób.  Problem z parkowaniem, tłok,  kolejki w sklepach i wieczny brak czasu na wszystko.  Ci , którzy mają wiele obowiązków zawodowych i rodzinnych na samą myśl o tym są zmęczeni I woleliby tego uniknąć!

Jeśli dochodzi do tego dodatkowa ilość godzin w pracy w dni świąteczne to rzeczywiście trzeba mieć kondycję by temu wszystkiemu sprostać. 

Niektórzy by nie mieć tego problemu po prostu w dni świąteczne pracują dobrowolnie nadgodziny by unikać świąt i wszystkich tych przygotowań i obowiązków.

Ludzie samotni też najczęściej nie lubią świąt bo dla nich jest to najbardziej trudny okres w roku.

Podczas gdy w innych domach święta to okres radości,  spotkań rodzinnych i wspólnym biesiad oni zamykając drzwi własnego domu są sami, zapomnieni przez wszystkich. Samotność w tłumie to wielki problem obecnego świata. Często dzieci i wnuki są daleko, czasami nie ma już żyjącej rodziny, często pozostaje jedynie kontakt przez internet by przekazać sobie wzajemnie życzenia. To bardzo smutna rzeczywistość dnia dzisiejszego.

Dlatego te osoby wolą "przespać" te tak trudne dla nich dni by nie czuć tej szalonej samotności.

Jeszcze inna grupa ludzi nie lubi świąt widząc jak ostatnio zmienia się sposób obchodzenia świąt I jest wyłącznie konsumcyjny.

Dawniej święta miały związek z rodziną, tradycjami religijnymi, tradycjami rodzinnymi , obecnie to szał na pokaz i gonitrwa za prezentami by wzbogacili się ci już bogaci, a wszyscy pozostali mieli problem ze związaniem końca z końcem do końca następnego miesiąca.

Często w tym okresie widzimy wiele błyszczących "opakowań" bez wartościowej zawartości, niestety. Brak jest dobroci, szacunku, miłości. Wszędzie widać przemoc, brutalność, zanikają szczere kontakty międzyludzkie.

W tym okresie często przypominamy sobie o samotnych osobach, o ludziach chorych, o rodzinach potrzebujacych pomocy, o sierotach itp. Tak jakby nie istniały one przez cały rok.  Na szczęście jednak choćby w tym okresie przypominamy sobie o tym.

 Z drugiej strony denerwuje nas fakt, że często w okresie świąt  niektórzy  pomagają komuś na pokaz w ramach obecnego zakłamania w środkach masowego przekazu. 

Osobiście należę jednak do osób,  które w święta lubią świętować. Wierzę w to, że od nas samych zależy to by święta były radosne i pełne miłych chwil. Bo my je tworzymy swoim postępowaniem, swoim podejściem do życia. 

Ja w święta jestem ponownie tym małym dzieckiem, który cieszy się widokiem choinki, zapachem piernika, czy nawet małego prezentu pod choinkę. 

Bardzo często nasze dzieci i wnuki są daleko i nie spędzamy wspólnie świąt z różnych powodów. To jednak nie jest powód do tego by choćby na odległość cieszyć się,  że one są i o nas nie zapominają. 

Krótką rozmowa przez internet z dziećmi czy wnukami, mała kartka świąteczna namalowana przez wnuka wypełnia ciepłe nasze serce. 


W te świąteczne dni cieszmy się  i doceniajmy to co mamy, a nie rozmyślajmy o tym czego nie mamy.
Nawet skromna dekoracja domu, świąteczne melodie z radia, świąteczny zapach z kuchni czy uśmiech ukochanych osób powodują, że duch świąt ponownie powraca do naszego domu.

WESOŁYCH ŚWIĄT ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIM.