Translate

DLACZEGO NIEKTÓRZY NIE LUBIĄ ŚWIĄT ??

 Często się nad tym zastanawiałam I szukałam odpowiedzi na to pytanie w różnych okresach mojego życia.



Przyznam się,  że zawsze mnie to dziwiło bo osobiście uwielbiam święta Bożego Narodzenia czy święta Wielkanocne. 

W różnych częściach świata są one obchodzone inaczej. W Grecji większą wagę przywiązuję się ze względów religijnych na święta Wielkanocne. Jednak na całym świecie Boże Narodzenie to okres bardzo świąteczny, pełen  rodzinnych czy towarzyskich spotkań,  biesiad z tradycyjnymi w tym okresie potrawami, dekoracjami  na zewnątrz i wewnątrz domów. 

Dlaczego wiec niektórzy z nas nie lubią tych dni I mówią , że woleliby je przespać i obudzić się  po świętach?!

Kiedy byłam dzieckiem myślałam,  że ludzie którzy nie lubią świąt to ludzie samotni lub ci, którzy nie mają pieniędzy by je świętować. 

Obecnie wiem, że nie o to chodzi. By lubić święta trzeba je nosić w sobie, mieć wewnętrzny  spokój i radość by je świętować i cieszyć się odmiennością tych dni w naszym życiu. Każdy ma do tego prawo i może to robić w przez niego wybrany sposób hucznie lub w ramach swoich możliwości w ciszy swojego udekorowanego skromnie domu.

Do tego nie potrzebujemy dużo pieniędzy,  ani luksusowego domu. Bo święta to możliwość spędzenia czasu  z ukochanymi ludźmi w cieplej domowej atmosferze, to odbiegnięcie od rutyny dnia codziennego.

Niestety w dniu dzisiejszym wszyscy gdzieś gonią. Zapominamy o wspólnym jedzeniu przy stole obiadu czy choćby kolacji. W wielu domach nawet nie ma stołów,  są tylko banki przy nowoczesnych kuchniach. Rodzina nie spotyka się przy stole by zjeść wspólne posiłek. Nie ma na to czasu, są inne godziny pracy, czy po prostu je się tylko zakupione na zewnątrz posiłki. Dawniej kuchnia była centrum gromadzące rodzinę. W wielu domach tego obecnie nie ma i to osobom starszym się nie podoba. Dla nich bez tego świąt nie ma.

Wiele zapracowanych kobiet nie lubi świąt bo to okres nadmiaru pracy w domu. Po wielogodzinnej pracy zawodowej czekają na nie codzienne obowiązki domowe oraz dodatkowe prace takie jak generalne przygotowanie domu do świąt, przygotowywanie ciast i potraw świątecznych itp. 

To za dużo na jedną kobietę! Babcie też obecnie nadal pracują i nie zajmują się tak bardzo pracami domowymi. Na szczęście są cukiernie z gotowymi ciastami, restauracje z potrawami na wynos I opłacane  kobiety do pracy w domu. Tak wielokrotnie rozwiązywane są te problemy. 

Dodatkowo ten szał w sklepach by kupić prezenty też jest męczący. Jeśli nie zaplanuję się tego wcześniej to jest koszmar dla wielu osób.  Problem z parkowaniem, tłok,  kolejki w sklepach i wieczny brak czasu na wszystko.  Ci , którzy mają wiele obowiązków zawodowych i rodzinnych na samą myśl o tym są zmęczeni I woleliby tego uniknąć!

Jeśli dochodzi do tego dodatkowa ilość godzin w pracy w dni świąteczne to rzeczywiście trzeba mieć kondycję by temu wszystkiemu sprostać. 

Niektórzy by nie mieć tego problemu po prostu w dni świąteczne pracują dobrowolnie nadgodziny by unikać świąt i wszystkich tych przygotowań i obowiązków.

Ludzie samotni też najczęściej nie lubią świąt bo dla nich jest to najbardziej trudny okres w roku.

Podczas gdy w innych domach święta to okres radości,  spotkań rodzinnych i wspólnym biesiad oni zamykając drzwi własnego domu są sami, zapomnieni przez wszystkich. Samotność w tłumie to wielki problem obecnego świata. Często dzieci i wnuki są daleko, czasami nie ma już żyjącej rodziny, często pozostaje jedynie kontakt przez internet by przekazać sobie wzajemnie życzenia. To bardzo smutna rzeczywistość dnia dzisiejszego.

Dlatego te osoby wolą "przespać" te tak trudne dla nich dni by nie czuć tej szalonej samotności.

Jeszcze inna grupa ludzi nie lubi świąt widząc jak ostatnio zmienia się sposób obchodzenia świąt I jest wyłącznie konsumcyjny.

Dawniej święta miały związek z rodziną, tradycjami religijnymi, tradycjami rodzinnymi , obecnie to szał na pokaz i gonitrwa za prezentami by wzbogacili się ci już bogaci, a wszyscy pozostali mieli problem ze związaniem końca z końcem do końca następnego miesiąca.

Często w tym okresie widzimy wiele błyszczących "opakowań" bez wartościowej zawartości, niestety. Brak jest dobroci, szacunku, miłości. Wszędzie widać przemoc, brutalność, zanikają szczere kontakty międzyludzkie.

W tym okresie często przypominamy sobie o samotnych osobach, o ludziach chorych, o rodzinach potrzebujacych pomocy, o sierotach itp. Tak jakby nie istniały one przez cały rok.  Na szczęście jednak choćby w tym okresie przypominamy sobie o tym.

 Z drugiej strony denerwuje nas fakt, że często w okresie świąt  niektórzy  pomagają komuś na pokaz w ramach obecnego zakłamania w środkach masowego przekazu. 

Osobiście należę jednak do osób,  które w święta lubią świętować. Wierzę w to, że od nas samych zależy to by święta były radosne i pełne miłych chwil. Bo my je tworzymy swoim postępowaniem, swoim podejściem do życia. 

Ja w święta jestem ponownie tym małym dzieckiem, który cieszy się widokiem choinki, zapachem piernika, czy nawet małego prezentu pod choinkę. 

Bardzo często nasze dzieci i wnuki są daleko i nie spędzamy wspólnie świąt z różnych powodów. To jednak nie jest powód do tego by choćby na odległość cieszyć się,  że one są i o nas nie zapominają. 

Krótką rozmowa przez internet z dziećmi czy wnukami, mała kartka świąteczna namalowana przez wnuka wypełnia ciepłe nasze serce. 


W te świąteczne dni cieszmy się  i doceniajmy to co mamy, a nie rozmyślajmy o tym czego nie mamy.
Nawet skromna dekoracja domu, świąteczne melodie z radia, świąteczny zapach z kuchni czy uśmiech ukochanych osób powodują, że duch świąt ponownie powraca do naszego domu.

WESOŁYCH ŚWIĄT ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIM. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz