Cukinia to jedno z letnich warzyw, które często gości na greckich stołach.
Na moim blogu dając hasło CUKINIA znajdziecie wiele przepisów na pyszności robione z cukini. Przepisy są proste i szybkie do wykonania.
Osobiście lubię ją pod każdą postacią. Wielokrotnie w lecie przygotowuje z nią dania, bo mamy nasz ogród I latem prawie codziennie zbieramy cały koszyk cukini.
Jest jej na tyle dużo, że część zamrażam wraz z różnokolorową papryką I pomidorami by mieć własne warzywa nawet w zimie.
Dzisiaj napiszę Wam jak przygotowuję cukinię w cieście, świetny dodatek do letnich dań, szczególnie z rybami, które "królują" w naszym jadłospisie.
I w tym przypadku przepis jest bardzo prosty i nie wymaga wielu składników. Małe sekrety w procesie przygotowywania powodują, że moja smażona w cieście cukinia jest bardzo smaczna.
Większość z gospodyń by usmażyć cukinię w cieście przygotowuje ciasto z mąki, soli i wody.
Ja robię coś innego, dodaję inne składniki.
Do mojego przepisu potrzebujecie:
- cukinię pokrojoną w plasterki;
- mąkę do każdego użycia;
- puszkę piwa;
- sól, pieprz , musztardę do smaku;
- oliwę do smażenia.
By rozpocząć proces smażenia kroje cukinię na plasterki i posypuję ją solą, by przez około 30 minut do godziny wypuściła nadmiar soku.
Następnie przygotowuję ciasto. Do miski daję mąkę do wszelkiego użycia, trochę soli, pieprz, musztardę i to wszystko mieszam z piwem. To właśnie piwo powoduje, że są one po smażeniu bardzo chrupiące.
Niektóre panie by uzyskać ten chrupiący efekt do mąki dodają wodę i proszek do pieczenia. Według mnie piwo jest lepsze.
Kiedy ciasto jest dobrze wymieszane, nie za gęste, ale i nie lejące się przystępujemy do smażenia.
Odcedzamy z soku cukinię, obtaczamy ją w cieście i wrzucamy na rozgrzaną oliwę na patelnię.
Smażymy krążki cukini z dwóch stron na złoty kolor I następnie układamy na tacy wyłożonej papierem kuchennym, by usunąć nadmiar oliwy.
Cukinia jest gotowa I bardzo często część jej " znika" już z tacki....
Lubię ją przygotowywać jako dodatek do ryb, które w lecie jemy w różny sposób właściwie co drugi dzień.
Osobiście przygotowuję większe porcję by mieć je jako dodatek, nawet na zimno do letnich kolacji.
SMACZNEGO!!
Interesujacy przepis! Moja cukinia jakos nie chce rosnac w tym roku... Za zimno, za mokro... moze zbiore jakies owoce dopiero we wrzesniu.
OdpowiedzUsuńU mnie rok cukini! Jemy ją codziennie pod różną postacią. Pozdrawiam
Usuń