Już sam tytuł jest dobry do dyskusji. Bo które kobiety uważamy za młode?
Tylko te które wiekowo są młode i czy też te, które mimo starszego wieku nadal są w formie i czują się młode.
To jednak temat na inny artykuł. W tym artykule chcę opisać młode kobiety w Grecji w wiekowej kategorii do 45 roku życia.
Ostatnio czytałam, że statystycznie najszczęśliwsi ludzie na świecie to kobiety niezamężne i żonaci mężczyźni!
Kobieta niezamężna jest po pierwsze ekonomicznie niezależna, robi co chce, kiedy chce i z kim chce. Taka kobieta stara się dobrze poznać samą siebie by zaspokoić wszelkie własne potrzeby często przywiązując dużą wagę do swojej kariery zawodowej. W jej życiu na pierwszym miejscu staje wykształcenie, dbanie o swoje zdrowie, wygląd i kondycję, dobra praca, posiadanie własnego domu, własnego samochodu i później dobrej relacji ze swoim partnerem jednak bez wielkich zobowiązań i obietnic.
Najczęściej taka kobieta żyje dniem dzisiejszym starając się cieszyć życiem, czuć się szczęśliwą wybierając ostrożnie osoby znajdujące się w jej prywatnym otoczeniu.
Ten drugi typ szczęśliwego człowieka - żonaty mężczyzna , najczęściej, skupia się na pracy zawodowej by przynosić pieniądze do domu i po pracy wraca do domu by odpocząć i mile spędzić czas z rodziną kiedy jego żona gwarantuje czystość w domu, smaczne posiłki, wychowanie dzieci i towarzystwo 24 godziny na dobę. Tym się dobrze powodzi....
Dzisiejsze kobiety nie chcą takich mężczyzn. Są czynne zawodowo i jeśli decydują się na założenie rodziny wymagając od mężów czynnego udziału w wychowaniu dzieci i dzielenia się obowiazkami domowymi. Jeśli mąż nie spełnia tych warunków często dochodzi do rozwodu, bo będąc niezależną finansowo kobieta może dać sobie sama radę w wychowaniu dzieci i jednoczesnym zagwarantowaniu sobie szczęśliwego życia.
Jak to wygląda w Grecji.
Z badań naukowych wynika, że do 2030 roku niezamężne kobiety w wieku do 45 roju życia będą stanowić 45% kobiet żyjących w Grecji!!!
Tak, to szokujące, ale taka jest prawda.
Młode Greczynki nie myślą po pierwsze o założeniu rodziny czy urodzeniu dziecka.
Chcą cieszyć się życiem, posiadać duży krąg znajomych, zdobywać doświadczenia w związkach z różnymi partnerami stawiając swoje bariery i myśląc po pierwsze o zaspokojeniu własnych potrzeb wszelkiego rodzaju.
Dawniej wzorem kobiety była dziewczyna, która myślała po pierwsze o znalezieniu sobie "dobrego" kandydata ma męża, by wraz z nim stworzyć dom i urodzić dzieci.
To należy do przeszłości.
Kolejność ważnych dla kobiet rzeczy zmieniła się tak jak opisałam powyżej.
Po pierwsze kobieta chce być niezależna finansowo by móc sama o sobie decydować i by jej decyzję życiowe nie zależały od jej sytuacji finansowej.
Kobiety obecnie dojrzewają wcześniej, wiedzą co oczekują od życia i konsekwencje dążą do zaspokojenia własnych potrzeb.
Czy w tym wszystkim jest miejsce na rodzinę i dzieci - to inna sprawa.
Bo rodziną i dzieci ciągnie za sobą wiele wymagań, kompromisów i częste zastąpienie własnych potrzeb potrzebami innych.
Bardzo trudno jest zachować tutaj równowagę. Bo nawet dzisiaj właśnie kobieta obarczana jest zachowaniem równowagi w życiu rodziny.
Jeśli chodzi o posiadanie dzieci i chęć doświadczenia macierzyństwa to dodatkowa sprawa do dyskusji.
W Grecji młode kobiety często rezygnują z posiadania dziecka. Jeśli nawet decydują się na założenie rodziny chcą mieć tylko jedno dziecko. Nie ma tutaj dużej pomocy ze strony państwa i decydując się na dziecko kobieta często musi wręcz zrezygnować na kilka lat z pracy. Nie jest to zawsze możliwe, bo potrzeby finansowe rodzin w dniu dzisiejszym ciągle rosną.
Piszę o tym w innym artykule pt. DLACZEGO GRECZYNKI NIE DECYDUJĄ SIĘ NA DZIECKO.
W państwowych szpitalach w Grecji rodzą dzieci kobiety z Albanii bo czują się tutaj bezpieczniej. Greczynki w większości rodzą w klinikach prywatnych płacąc za to wiele pieniądzy. Jednak ich liczba z roku na rok zmniejsza się.
Statystycznie na większą ilość dzieci decydują się rodziny bardzo bogate lub te które mówią, że bocian przynosi im dzieci ile chce... czyli nie istnieje chęć lub znajomość planowania urodzeń.
Dodatkowo decyzja o posiadaniu potomstwa w większości należy do kobiety.
Nie każda kobieta jest gotowa zostać matką. Nie każda to chce, nie każda jest zdolna ponieść taką odpowiedzialność.
Wiele młodych kobiet z własnego wyboru nie chce zostać matką. Nie każda kobieta jest stworzona na matkę. Wiele młodych kobiet znając samą siebie nie czują, że zostaną dobrą matką. Niektóre, znając ogrom obowiązków zwiazanych z macierzyństwem wręcz boją sie tego i czują , że nie dadzą sobie z tym rady.
Jedno jest pewne. Nie można w tym samym czasie zajmować się swoją karierą zawodową i jednoczesnie byc dobrą matką poświęcającą wiele godzin na wychowanie dziecka. To jest praktycznie niemożliwe.
Trzeba wybierać co jest na pierwszym miejscu i jesli jest to kariera plany zalizenua rodziny idą na pizniej lub znikają.
Kobieta ma prawo podjąć taką decyzję !!
Osobiście doceniam te kobiety, które wiedząc to sprzeciwiają się tradycyjnemu typowi kobiety - żony i matki.
To, że po 45 roju życia wiele z nich żałuję, że nie zdecydowało się wcześniej na dziecko to inna sprawa.
Dzieci potrzebują szczęśliwych rodziców i matki, która umie na rzecz dziecka zrezygnować z czegoś dla siebie. Jeśli to jest trudne lub wręcz niemożliwe lepiej jest od początku to powiedzieć. A wszelkie narzekania ze strony rodzinki czy otoczenia o posiadanie potomstwa trzeba zostawić na boku. Bo każdy sam w swoim domu wychowuje swoje dzieci i nakłada sobie te dodatkowe obowiązki w życiu, obowiązki, które z narodzeniem dziecka dopiero zaczynają się i dla matki istnieją do końca jej życia.
Wiem to z własnego doświadczenia. Choć było to dawno przywile matki w Grecji nie zmieniły się. Ja sama wychowywałam moją córkę do 2.5 roku jej życia rezygnując z pracy zawodowej. Później z wielkim trudem musiałam połączyć odpowiedzialną pracę zawodową z obowiązkami domowymi i wychowaniem dziecka. Wymagało to dużo siły, uparcia i dobrej organizacji dnia na 24 godziny na dobę. Nadmienię tylko, że przez pierwsze 8 lat nie brałam urlopu na wypoczynek , ale za każdym razem kiedy dziecko chorowało zostawałam w domu odliczając dni z urlopu.
Tylko matki, które same wychowywały swoje dzieci wiedzą co to znaczy. Nie każda Greczynka ma obok siebie mamę, która zrezygnuje ze swoich wygód czy nawet swojej pracy zawodowej i zajmie się wychowywaniem wnuków.
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat ? Czekam na Wasze komentarze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz