Translate

PIERWSI TURYŚCI JUŻ SĄ NA KORFU

Na Korfu mamy już wiosnę. Wszędzie kwitną kwiaty, ziemia zaczyna pachnieć i wszystko budzi się do życia. Za moim oknem ptaki zaczynają śpiewać od świtu i spać więcej nie dają. Na wyspie pojawili się pierwsi turyści!!

W marcu przypłynęły na Korfu pierwsze w tym roku statki rejsowe i całe centrum miasta jakby obudziło się z zimowego snu. Na drogach pojawiły się turystyczne autobusy, w stolicy na starówce duże grupy turystów zaczęły chodzić z przewodnikami by zwiedzić starówkę i napić się kawy na ulicy Liston. Ale to tylko na kilka godzin. Kiedy statek odpłynął wszystko wróciło do normy, do wolnego rytmu zimowego letargu na wyspie.

Od kilku dni na wyspie można zobaczyć turystów. Nie jest trudno ich odróżnić od tubylców, bo zdradza ich lekki ubiór. Większość z nich mieszka w licznych apartamentach w stolicy wyspy i jak pogoda dopisuje wynajmuje samochody i jeździ po wyspie.

Tubylcy chodzą jeszcze w zimowych ubraniach. widać szaliki, ciepłe kurtki i zimowe buty. Turyści są w letnich ubraniach, nawet w szortach i wieczorem zmarznięci tulą się do siebie z braku ciepłej odzieży. W tym miesiącu jesteśmy przyzwyczajeni do takich obrazków....

Kwiecień to miesiąc wiosny na Korfu, ale to zupełnie inny klimat niż w północnej Europie. Tutaj mamy typowo wyspiarski klimat i nadal wieczorami i szczególnie nocą jest zimno i bardzo wilgotno. Trzeba ogrzewać mieszkania !!!

W tych wiosennych miesiącach wilgoć jest tutaj szczególnie odczuwalna w mieszkaniach, które nie posiadają centralnego ogrzewania. Do tej grupy należą też pokoje i apartamenty, które są zupełnie zamknięte w zimie i przez kilka dni przed pierwszymi gośćmi nie mają możliwości całkowicie wyschnąć. Na to często narzekają ci pierwsi turyści, którzy są przyzwyczajeni do suchych mieszkań klimatu kontynentalnego. Dlatego tak ważne jest by w wynajmowanym apartamencie była DZIAŁAJĄCE 24 GODZIN NA DOBĘ  urządzenia do ogrzewania!!!!  Na to często skarżą się turyści, szczególnie ci, którzy przyjeżdżają tutaj w tym okresie z małymi dziećmi.

Mimo dużej różnicy temperatur i wysokich temperatur w południe turyści odczuwają tutaj wilgoć, która przeszywa kości. W dzień może być nawet 18-20 C i na słoneczku można się fajnie wygrzać, ale z chwilą gdy słońce zachodzi lub kiedy siedzi się w cieniu sytuacja się radykalnie zmienia.

Potwierdzają to fotele na Listonie. Te pod drzewami w ciągu wielu godzin dnia są puste. Wszyscy siedzą pod podcieniami i nawet przy specjalnych gazowych grzejnikach. 






Tylko w południe i to kiedy jest słoneczko niektórzy młodzi ludzie decydują się usiąść po drugiej stronie pod drzewami, które jeszcze nie mają liści by jak koty wygrzewać się na słońcu.

Niektóre z kawiarni na tej głównej ulicy są jeszcze pozamykane bo są malowane, zmieniają właścicieli, którzy wprowadzają nowo dekorację - tuż przed sezonem to najlepszy na to okres.

Kwiecień i nawet początkowe tygodnie mają to miesiące w których możecie znaleźć atrakcyjne oferty na wakacje na Korfu, bo różnica cen z cenami lipca czy sierpnia jest bardzo duża. Nie spodziewajcie się jednak, że w kwietniu zobaczycie wszystko tak samo jak to wygląda w pełni sezonu.

Po pierwsze jest o wiele mniej turystów i wielokrotnie nawet całe osady turystyczne oddalone od centrum, oddalone od stolicy są jeszcze bezludne. Wszystko jest pozamykane, sklepy, kawiarnie, tawerny itp.

Często na to się skarżycie, że w okolicach w których jesteście zakwaterowani jest pusto i wieczorem osada wygląda jak wymarła. Dlatego często podkreślam, że w kwietniu, maju, czy październiku lepiej wybierać zakwaterowanie w około stolicy tam gdzie macie sieć miejskich autobusów by cieszyć się życiem stolicy.

W wielu atrakcyjnych miejscowościach , które widzicie bardzo atrakcyjne w pełni sezonu jest po prostu wszystko jeszcze pozamykane. Możecie do tych oddalonych miejscowości pojechać , zobaczyć je i podziwiać piękno przyrody w tych terenach , ale nie zawsze piękno otoczenia. 

Bo po zimie zobaczycie złamane parasole, duże ilości drewna wyrzuconego przez morze na plaże, czy ogromne ilości wodorostów, które w wielu miejscach zamieniają plaże w góry niezbyt mile pachnącego roślinnego nawozu. Wygląda to zupełnie inaczej niż na zdjęciach z lipca!!!




Kwiecień i nawet maj to miesiące kiedy tutaj zaczynają się przygotowania do sezonu. 

Wcześniej tego nie da się robić bo pada lub wręcz leje deszcz . Poza tym mamy bardzo silne wiatry, które przy morzu uniemożliwiają jakiekolwiek prace. I tak w pod koniec marca czy w kwietniu zaczyna się oczyszczać plaże, oczyszczać ze zniszczeń nadmorskie tawerny i sklepy tam znajdujące się. 

Ostatnio bardzo często w okresie zimy mamy tak silne wiatry, że nawet dachy domów wiatr zrywa. Wiele dróg na dużych zboczach ulega zupełnemu zniszczeniu i trzeba je po prostu od zera odbudowywać. To nie jest to samo jak na płaskich terenach do których w kraju jesteście przyzwyczajeni.

W wielu miejscach na wyspie w tym okresie zobaczycie przeprowadzane w różnych pomieszczeniach prace. Budynki są malowane na zewnątrz , organizowane są tereny przed sklepami , w ogóle trwają prace przygotowawcze do sezonu, który na Korfu  w pełni trwa od czerwca do końca września.




Kwietniowi turyści to głównie osoby, które chcą zwiedzać nowe miejsca. Jak mają szczęście i trafią na piękną słoneczną pogodę to mogą też posiedzieć na plaży w ochronionym od wiatru miejscu i nawet opalić się. Są też odważni , którzy zaczynają się kąpać, ale temperatura morza jest jeszcze poo zimie niska.

W tym okresie wynajmując samochód można po wyspie pojeździć i zobaczyć wszystko bez względu na pogodę. 

Bo pogoda jak wszędzie na świecie jest zmienna i nigdy nie można zagwarantować, że nie będzie wiało, czy padało. 
Trzeba się do tego przygotować i zabrać do walizki odpowiednie ubranie. Można zabrać ze sobą kostium kąpielowy, bo nigdy nic nie wiadomo, ale po pierwsze trzeba się zabezpieczyć przed deszczem, wiatrem i chłodem.

 Tutaj w tym okresie jest cieplej niż w Polsce, ale jest nadal zimno!!!
Z tego względu dobrze jest codziennie śledzić w internecie prognozy pogody tego terenu.

Korfu ma wiele miejsc, które warto zobaczyć bez względu na pogodę. Do takich miejsc zaliczają się liczne muzea , starówka korfiańska, pałac w Achillionie, posiadłość Mon Repos i liczne punkty widokowe.

Oczywiście jeżdżąc po wyspie trzeba bardzo uważać na drogi. 

Niestety wiele z nich jest zniszczonych deszczami w okresie zimy. Wiele z nich jest po prostu w złym stanie, więc trzeba mieć oczy otwarte. To mówię głównie dla tych , którzy w tym okresie myślą o wynajęciu skuterka, który wieczorami wpadając w jakąś dziurę na drodze stanowi wielkie niebezpieczeństwo. 

Część z tych dróg będzie poprawiona, dziury będą załatane w okresie kwietnia czy maja, ale niestety nie wszystkie. Nie ma pieniędzy na nowy asfalt i tak łatane są tylko te największe dziury w drogach głównych. 

To smutne, ale prawdziwe.  My jeżdżąc tymi drogami na co dzień autami wysokimi typu jeep znamy wszystkie trudne miejsca na drodze, Wy ich nie znacie, więc trzeba jechać wolno i ostrożnie.

Często pytacie się dlaczego taka turystyczna wyspa ma takie złe drogi.  Korfu należy do wysp , które mają najbardziej w Grecji rozwiniętą sieć dróg. Są to drogi stare i od dawna nie odnawiane. Jest tutaj wiele zakrętów, wiele różnic poziomowych , gór co powoduje , że przy dużych opadach deszczu , te drogi się szybciej niszczą.

 A ulewnych deszczy nam nie brakuje. Bardzo często w zimie drogi zamieniają się w rzeki i tego niestety ludzka siła nie  jest w stanie zmienić.

Na moich filmikach w FACEBOOK-u często pokazuje Wam jak wygląda wyspa w zimie .

 Z pewnością zauważyliście wiele filmików z wiatrem i deszczem...

Tak jest wielokrotnie pogoda na Korfu w zimie.

Teraz miejmy nadzieje, że pogoda się poprawi i wszystkie prace związane z przygotowaniem wyspy do lata będą przeprowadzone i zakończone.

W wielu miejscach na wyspie w ciągu ostatnich lat remontowane są duże hotele lub wręcz są od początku budowane. 





Częste  dodatkowe prace przy tych hotelach powodują trochę zamieszania na drogach.

To jednak jest nie do uniknięcia bo wiele prac w hotelach , szczególnie tych na zewnątrz przeprowadzanych jest tuż po zakończeniu deszczów i bardzo wietrznych dni.

Plaże przy tych hotelach o ile dopisze pogoda oczyszczane są przez pracowników hotelu. W wielu turystycznych miejscach publiczne plaże są oczyszczane przez mieszkańców tych okolic, ale znów pod warunkiem , że pogoda dopisuje. 
Nie dziwcie się więc , że w tym okresie możecie jeszcze zastać plaże ze śmieciami wyrzuconymi przez morze w bardzo turystycznych miejscach np. w Sidari koło Kanału Miłości. Te północne wybrzeża mają do kwietnia bardzo silne wiatry uniemożliwiające wszelkie prace na zewnątrz.


Wszyscy ci z Was, którzy przylatujecie w tym czasie na wakacje na Korfu i kochacie naturę , piękne krajobrazy i cieplejsze klimaty z pewnością będziecie zadowoleni. 

W wielu miejscach na wyspie dzika przyroda Was zachwyca. Jest jeszcze nie zniszczona przez człowieką jego nieplanową, wręcz brutalną ingerencję. W takich miejscach zapomnijcie o tym greckim bałaganu, ale skoncentrujcie się na pięknie przyrody.

Te wiecznie zielono - srebrne gaje oliwne pokrywające wszystkie zbocza na wyspie zawsze robią wrażenie!!


Wiosna i różnorodne kwiaty dodają temu piękna. Wiosna na wyspie jest cudowna, pełna kwiatów różnego rodzaju i tej bujnej świeżutkiej zieleni w różnych odcieniach. Na temat wiosny na Korfu piszę Wam w artykule tutaj:

Wszyscy turyści przybywający w tym okresie na Korfu są zachwyceni tą zielenią i kolorami tutejszej wiosny.




W wielu miejscach możecie podziwiać piękno koloru wody i tą szalona przestrzeń , którą tutaj możecie się zachwycać, np. wchodząc na szczyt ruin zamku Angelokastro w Krini.


To jest to co przyczyni się do tego, że Wasze wakacje na Korfu będą niezapomniane, bo piękno tego miejsca jest jedyne w swoim rodzaju i nigdzie indziej tego w Grecji nie znajdziecie - tylko tutaj. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz