Na Korfu od wielu dni mamy już wiosnę. Wszędzie jest bardzo zielono i całe zbocza gór pokrywają się różnorodnymi kwiatami.
Grecja powoli stara się wrócić do normalności. Mimo tego , że nadal codziennie mamy dość dużo przypadków zachorowań (od 1500 do nawet 3000), wielu osób w szpitalach ( w reanimacji nadal codziennie jest około 750 osób) i zgony dochodzą codziennie do 70-75 osób Grecja rozpoczyna rozluźniać zastrzeżenia. Na liczącą około 8,5 - 9 milionów ludność Grecji przez cały okres pandemii zmarło tutaj około 8500 ludzi czyli 0.1%. To w stosunku do tego co dzieje się w innych krajach Europy nie jest tak tragicznie, choć każdy człowiek się liczy i jego śmierć jest wielką stratą nie tylko dla osób bliskich.
Po długim okresie czasu od poprzedniego tygodnia mamy możliwość codziennie chodzić na zakupy mając do dyspozycji trzy godziny czasu. Sklepy prywatne nie te kompleksy handlowe są już otwarte i można tam wchodzić przesyłając poprzednio SMS tak by liczba osób wewnątrz sklepu była dokładnie określona zgodnie z powierzchnią sklepu. To już coś! Sama z przyjemnością zrobiłam w poprzednim tygodniu jakieś zakupy i psychicznie bardzo mnie to podniosło na duchu. Jesteśmy bliżej końca tej całej sytuacji.
W ostatnim tygodniu pozwolono w Grecji w week-end-y wyjeżdżać z domu samochodem na spacery na plaże,w góry czy w miejsca oddalone od miejsca zamieszkania na dalej niż dwa kilometry. Na Korfu w week-end-y mamy obecnie możliwość jeździć po całej wyspie. Tego nam bardzo brakowało właściwie od początku lockdown w Grecji od listopada!
Oczywiście nadal uważamy na odległości i wszędzie chodzimy w maskach. Tak będzie to wyglądało nawet latem kiedy rozpocznie się turystyka w Grecji od 14 maja tak jak to jest planowane. Bez masek się nie obejdzie, nawet w lecie.
Kiedy zakończy się lockdown nadal nie wiemy. Wprowadzane są jednak pewne nowości które dużo obiecują.
Od poniedziałku w aptekach dostępny jest selftest, który co tydzień, dwa razy w tygodniu mają obowiązek wykonywać nauczyciele i uczniowie otwartych od poniedziałku uczniów liceum. Tylko ci którzy mają negatywny test ze specjalnym zaświadczeniem wydrukowanym z internetu mogą wchodzić do szkoły. W ten sposób już w tym tygodniu wyeliminowano ewentualne zakażenie się dużej liczby nauczycieli i uczniów, bo odkryto ponad 1000 osób zakażonych.
Ten sam system ma być wprowadzony w urzędach państwowych, w szpitalach i następnie wśród wszystkich pracujących w zawodach związanych z turystyką.
Dodatkowo selftest mają obowiązek przeprowadzać raz w tygodniu i informować o ich wyniku wszyscy pracownicy sklepów, sieci komunikacyjnej, zakładów fryzjerskich, pracownicy kawiarni i restauracji (od chwili kiedy będą w przyszłości otwarte).
Tak więc turysta przybywający na wakacje do Grecji powiadający sam negatywny test, uzdrowiony po chorobie czy zaszczepiony będzie czuł się bezpieczniej w miejscu gdzie będzie odpoczywał.
Obecnie przeprowadza się bardzo ciekawy eksperyment na wyspie RODOS. Turyści z Holandii po przeprowadzenia testów przybyli jednym samolotem czarterowych na wyspę do pięciogwiazdkowego hotelu na terenie zamkniętym by tam spędzić wakacje korzystając ze słońca i morza greckiego i ze wszystkiego na terenie hotelu bez możliwości opuszczenia jego terenu. Cały personel hotelu też będzie dwa razy w tygodniu przeprowadzał testy mieszkają też w tym okresie w hotelu. Po dwutygodniowych takich wakacjach będą wszyscy ponownie poddani testom by sprawdzić czy ktoś się zaraził wirusem czy nie. wszyscy czekamy na efekt tego eksperymentu. W sytuacji gdy się powiedzie pozwoli on określonym grupom turystów odwiedzać w Grecji zamknięte kompleksy hotelowe z dużym bezpieczeństwem.
Oczywiście to nie jest idealna wersja wakacji , ale to już coś lepszego niż brak możliwości wakacji w Grecji!
Grecja żyje z turystyki i szuka wszelkich możliwości zabezpieczenia bezpiecznych warunków do wypoczynku dla przybywających tutaj w lecie turystów.
Sprawa wakacji w Grecji zależy jednak nie tylko od Grecji, ale od ograniczeń poszczególnych krajów. Od córki dowiaduję się, że ostatnio w Anglii mówi się o tym, że nawet jeśli pozwolą Anglikom wyjeżdżać na wakacje za granicę to po powrocie będzie wszystkich obowiązywała kwarantanna na dwa tygodnie. To oczywiście znacznie ogranicza liczbę osób które będą mogły wyjechać z Anglii na wakacje. Miejmy nadzieje , że to się zmieni w ciągu najbliższych miesięcy bo Grecję odwiedza co roku bardzo duża liczba turystów z Anglii.
Sprawia szczepień w Grecji też posuwa się do przodu choć do zaszczepienia 60% ludności Grecji jesteśmy daleko. W najbliższym tygodniu zaczynają się szczepienia ludności w wieku 60-65 lat, po tygodniu ludności w wieku 56-60 i po tygodniu w wieku 50-55. W maju będzie szczepiona ludność w wieku powyżej 40 lat. Starsi Grecy w dużej mierze są już przynajmniej po jednej szczepionce. Mówi się też o rozpoczęciu szczepień ludności pracującej w zawodach związanych z turystyką, bez ograniczeń wiekowych. W wielu przypadkach zatrudnienie będzie powiązane z posiadaniem zaświadczenia o szczepieniu.
Eksperyment przeprowadzany w Izraelu, gdzie otworzono teatry i kina dla ludności zaszczepionej też tutaj jest dyskutowany.
Wszyscy w Grecji czekamy z niecierpliwością na otworzenie kawiarni i restauracji. Bo jak wiecie kawa ze znajomymi w kawiarni, na świeżym powietrzu jest Grekom niezbędna! wiemy, że będą pewne zastrzeżenia dotyczące ilości osób , odległości pomiędzy stolikami itd, ale ważne jest by przy już tak pięknej pogodzie coś się w tej kwestii zmieniło. Spacerując obecnie po Listonie straszne wrażenie robią dla mnie pozamykane tam kawiarenki. Mieszkam na Korfu od ponad 40 lat, ale po raz pierwszy widzę coś takiego i przyznam się nie nastraja mnie to pozytywnie. Mówi się o tym, że kawiarnie i restauracje otwarte będą tylko na świeżym powietrzu po greckiej Wielkanocy, czyli w połowie maja tuż przed otwarciem turystyki.
Co tydzień mamy w Grecji nowe ogłoszenia w telewizji, nowe rozluźnienia czy zakazy. Wszystko to w zależności od liczby zachorowań i sytuacjach w szpitalach poszczególnych terenów w Grecji. I tak każdy region ma swoje zasady działania i życia.
Wszystko bierze się pod uwagę by powoli wrócić tutaj do normalności , ale z zachowaniem bezpieczeństwa. Mimo zastrzeżeń do szczepionek pewnej małej grupy ludzi większość ludności w Grecji szczepi się widząc w tym jedyną drogę do ratowania swojego życia i turystyki. Obawa przed trafieniem na łóżko reanimacji gdzie statystycznie 50% ludzi chorych na wirusa umiera też robi swoje. Większa jest obawa przed śmiercią bez szczepienia niż przed ewentualnością powikłań po szczepieniu.
Mój mężuś już jest podwójnie zaszczepiony, ja mam pierwszą szczepionkę w następnym tygodniu i czekam na nią z niecierpliwością. Jak mówią fachowcy już pierwsza szczepionka , po 25 dniach daje możliwość ominięcia szpitala i łóżka w reanimacji po ewentualnym zakażeniu. Bo jak sami wiecie nawet osoby zaszczepione mogą zachorować , ale lżej i krócej.
Obecnie wszyscy czekamy na wiadomości dotyczące ograniczeń w okresie greckiej Wielkanocy, którą mamy 2 maja. Szeroko dyskutowana jest możliwość udostępnienia podróżowania z jednego regionu do drugiego, czyli możliwości dla nas wyjazdu z Korfu na ląd grecki. Chodzi w wielu wypadkach o spędzenie rodzinnej Wielkanocy, co dla wielu Greków jest wielką tradycją. Jak to jednak będzie nadal nie wiemy. Ostatnio mówi się o możliwości podróżowania po przeprowadzeniu selftest i zaświadczeniu o tym w ręku. Czy tak się stanie i to tak będzie wyglądało- zobaczymy?
Od rodziny i znajomych dowiaduję się o sytuacji panującej w kraju. W Polsce też sytuacja nie jest wyjaśniona i nie wiadomo jak wszystko będzie wyglądało za kilka miesięcy, kiedy będziecie chcieli wyjechać na wakacje. Ja jednak należę do osób pozytywnych i myślę, że tak jak przed rokiem po wielu przemyśleniach i rozważeniu istniejących za kilka miesięcy warunków będzie istniała możliwość cudownych, niezapomnianych wakacji w Grecji, np. na Korfu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz