Po przeżyciu wielu lat mojego życia mogę stwierdzić, że najpiękniejszym doświadczeniem w życiu jest umieć pokochać kogoś i być przez tą osobę kochanym. Nie wyłączam z tego doświadczenia macierzyństwa i miłości obustronnej matki i dziecka, ale to temat na inny artykuł.
Poza tym trzeba rozróżniać 3 rodzaje miłości, którą ktoś czuje do ciebie. Pierwsza grupa to ludzie którzy po prostu kochają ciebie za to jakim jesteś, druga to ludzie którzy kochają być koło ciebie, trzecia to osoby które kochają cię za to co możesz zrobić dla nich...
Te trzy rodzaje miłości znacznie się różnią!
Po wielu latach dowiedziałam się, że są ludzie, którzy nie potrafią kochać innych i nawet samego siebie! Jakie to smutne. Jak ich życie musi być ubogie!
Aby pokochać życie w pełnym tego słowa znaczeniu i innych ludzi musimy po pierwsze pokochać samego siebie.
By to osiągnąć po pierwsze musimy poznać samego siebie, zdać sobie sprawę z naszych możliwości, określić nasze marzenia o życiu i sposób w jaki chcemy go przeżyć. To dość długa droga , ale warto ją krok po kroku przejść by osiągnąć cel - zaakceptować i pokochać samego siebie.
Jeśli chcemy pokochać innych i życie nas otaczające musimy po pierwsze zacząć "pracować" nad samym sobą.
To nie jest łatwe!!
Muszę powiedzieć, że to jest wręcz bardzo trudne. Wymaga głębokiej analizy, obiektywnego popatrzenia na samego siebie bez wzorców nałożonych nam przez innych. Wiem , powiecie - nie każdy to potrafi.... Warto jednak spróbować. Warto popracować nad samym sobą, a to wymaga uparcia i czasu.
Nie bądźmy bardzo surowi w ciągłym ocenianiu i krytykowaniu naszych działań. Wszyscy mogą popełnić jakiś błąd. Działając mamy taką ewentualność. Źle jest jeśli popełniamy ten sam błąd, wtedy warto to przemyśleć.
Nie każde nasze postępowanie musi być przemyślane, czy zaplanowane. Każdy ma prawo do jakiś szaleństw, które mu przynoszą zadowolenie. To też wymaga odwagi i trzeba brać pod uwagę też konsekwencje tych "szaleństw". Za szaleństwa zawsze jakoś zapłacimy, więc wpierw zastanówmy się czy koszt jest mniejszy od zadowolenia.
Czasami jednak bez względu na koszt jaki zapłacimy za nasze postępowanie nigdy tego nie żałujemy. To inna sprawa. Życie jest pełne ryzyka i by czuć że się żyje czasami i kopniaki są potrzebne!
Z pewnością z biegiem lat rozsądek i doświadczenie wiele nas uczy.
To jest czar dorastania.
Pokochajmy swój wiek i wszystko co jest z tym zwiazane. Każdy wiek ma swoje piękno.
Pokochajmy swoje ciało, które by było piękne wcale nie musi być idealne. Jeśli psychicznie jesteśmy spokojni, szczęśliwi to nawet zmarszczki mają swoje piękno. Ważne jest by nasza dusza była młoda i ciągle chciała patrzyć w przyszłość.
Żyjmy i cieszmy sie tym co jest teraz, tutaj, obok nas.
Jak dochodzimy do takiego stanu cały świat zaczynamy widzieć innymi oczyma.
Kto poznał i pokochał samego siebie osiąga spokój wewnętrzny. To odzwierciedla się na jego twarzy, w jego spojrzeniu, w jego postępowaniu. Taki człowiek posiada w sobie wiele pozytywnej energii, która jest odbierana przez innych. I to właśnie pozwala mu zbliżyć się do innych, pokochać innych ludzi i pokochać sam naszego życia w szerokim tego słowa znaczeniu.
Pamiętajmy o tym, że każdy z nas przyszedł na ten świat w jakimś celu.
Piekny post!!! Milego dnia!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wspaniałego dnia życzę!
UsuńUwielbiam czytać Pani bloga, dzięki Pani mogłam odkryć niezwykłe miejsca na wyspie i dowiedzieć się o wiele więcej przed podróżą, dzięki czemu wakacje przebiegły fenomenalnie!
OdpowiedzUsuńPS: Gdyby potrzebowała Pani pomocy w zbiorze winogron w przyszłym roku (mam doświadczenie w zbiorach we Francji), to proszę dać znać, z chęcią podejmiemy się takiej pracy ponownie z chłopakiem :)) Pozdrawiam
Dziękuję za ten miły wpis. Jest on potwierdzeniem racji założenia tego blogu i dla mnie wielką satysfakcja.
UsuńJeśli chodzi o naszą winnice w tym roku ze względu na te szalone upały lata 2023 mamy problem z naszymi winogronami. Nie będziemy mieli w tym roku dobrych zbiorów i to oznacza , że dodatkowi pracownicy nie są nam potrzebni. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za propozycję