Mija pierwszy tydzień marca i w Grecji mamy rewelacyjnie wysokie, jak na ten okres temperatury. Luty pożegnaliśmy wieloma słonecznymi dniami z temperaturą powietrza w południe dochodzącą do aż 20 C i temperaturą wody dochodzącą do 17 C. To nie jest normalne.
Obecnie na początku marca mamy piękną wiosnę. To nie przedwiośnie, ale prawdziwa wiosna. Wszędzie kwitną drzewa, ptaki jak zwariowane śpiewają od samego rana i nie dają nam spać, pola i zbocza wzniesień pokrywają się tysiącami stokrotek i dzikich kwiatów.
W wielu miejscach wygląda to tak jakby zielona trawa została zasypana śniegiem!
Ci, którzy obserwują przyrodę mówią, że to nie jest normalne i po pewnym czasie ponownie będziemy mieli niskie temperatury.
Bardzo możliwe , ale obecnie świat zaczyna wyglądać bardziej wesoło, bardziej kolorowo i to wszystkich nas cieszy. Jesteśmy przekonani, że zima już za nami i jest coraz bliżej naszego pięknego greckiego lata za którym wszyscy bardzo tęsknimy.
Dzień jest zdecydowanie dłuższy i wszyscy mamy większą ochotę do życia, mimo tej dziwnej obecnej sytuacji.
Od ponad roku w naszym życiu pojawił się COVID-19 i wielkie zmiany w trybie naszego życia. Obecnie jesteśmy w trakcie drugiego lockdown w Grecji . Z tego co wiemy potrwa on przynajmniej do końca marca i o ile sytuacja zachorowań na to pozwoli będziemy później powoli , stopniowo, krok po kroku wracać do normalności.
Oczywiście sytuacja zmienia się z dnia na dzień. Z tygodnia na tydzień zmieniają się też zakazy, ograniczenia. Raz jest lepiej , raz gorzej i ta sytuacja wszystkich już bardzo męczy.
W sieci internetowej, w telewizji i w różnych czasopismach pojawia się dużo informacji na temat pandemii, na temat już istniejących szczepionek różnych firm. Oczywiście jest wiele różnych opinii na ten temat. Cały świat jest tym zainteresowany bo przez tą pandemię gospodarka całego świata stanęła do góry nogami. To czy nastąpiło to planowo, czy nie to też temat do długiej dyskusji.
Z chwilą jednak gdy pojawiły się pierwsze szczepionki ratujące życie chorych leżących w szpitalach świat nabrał nadziei , że to już koniec tej tragedii i szybko wrócimy do poprzedniego trybu życia. Musimy jednak zdawać sobie sprawę z tego, nasz świat i nasze życie się zmieni i nigdy już nie wrócimy do stanu poprzedniego. To jest smutna prawda.
Nadal obserwujemy wielki bałagan w podawaniu sprzecznych informacji różnych instytutów badawczych odnośnie choroby, szczepionek i sposobu organizowania szczepień na całym świecie. Nadal dużo na temat tej choroby nie wiemy , badania ciągle są przeprowadzane i nowe wiadomości są nam podawane w całości lub przefiltrowane.
Jeśli chodzi o szczepionki najbardziej zorganizowany okazał się Izrael, który bardzo szybko zaszczepił dużą liczbę swojej ludności. USA i Anglia też posuwają się planowo do przodu szczepiąc swoich mieszkańców.
Największy bałagan jest w Europie. Są problemy z dostawą różnych szczepionek, z organizacją planowanych szczepień i szybkością przeprowadzania tych szczepień. Dodatkowo prowadzone jest wiele dyskusji na temat skuteczności szczepionek poszczególnych firm. Nie wiemy na jak długo będą one działały i czy zabezpieczają przez zachorowaniem na ciągle zmieniające się odmiany wirusa.
Tu oczywiście przychodzi do głowy kwestia wielkich zysków pewnych firm , które robią wspaniały interes korzystając z tej sytuacji. Każda trudna sytuacja rodzi okazję do szybkich i ogromnych zysków, a z taką obecnie z pewnością mamy do czynienia.
Niektórzy mówią też o planowanym kontrolowaniu ludności świata przez szczepienia i rejestrowanie poruszania się ludności w okresie lockdown. Czy macie to złudzenie, że w dniu obecnym nie jesteśmy wszyscy już kontrolowani, zarejestrowani, nawet obserwowani? Przy dzisiejszym rozwoju technologii, komunikacji internetowej, satelitarnej, telefonom komórkowym w kieszeni każdego z nas, wiele się dzieje i oczywiście nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę.
W różnych krajach powstają grupy ludzi,którzy są przeciwnikami szczepieniom, przeciwnikami ograniczeniom wolności i wprowadzeniem lockdown w różnych regionach świata.. Z różnych statystyk i badań obecnie przeprowadzanych wynika jednak, że jest małe prawdopodobieństwo zgonów spowodowanych przez COVID wśród osób zaczepionych. Umierają ci, którzy nie zdążyli się zaczepić. I obecnie średnia ich wieku znacznie spadła bo ludzie po 80-tce są już w większości zaczepieni.
Co więc jest lepsze protestować i nie zaszczepić się i mieć większe prawdopodobieństwo zgonu po zarażeniu się czy zaczepienie się by nawet jeśli zarazimy się przejść chorobę łagodniej??
W Grecji do chwili obecnej zaszczepiono ponad 1 milion obywateli, głównie pracowników służby zdrowia i ludzi w wieku ponad 80 rokiem życia. Przypominam, że Grecja ma ponad 10 500 000 mieszkańców. Obecnie przeprowadzane są szczepienia ludności w wieku powyżej 70 lat. Osoby obecnie chore, znajdujące się w szpitalu to ludzie w wieku od 30 do 65 lat. Są to ludzie, którzy jeszcze się nie zaszczepili. Wszyscy ci, którzy są w wielu ponad 70 lat i choćby po pierwszej szczepionce o ile gdzieś zarazili się przechodzą chorobę o wiele lżej i szybko wracają ze szpitala do domu. To jest już coś!!!
Posuwa się to do przodu , ale w bardzo wolnym tempie. Wszystkim zależy na tym by zaszczepić większą liczbę ludności przed rozpoczęciem się letniego sezonu w Grecji by w ten sposób umożliwić ruszenie do przodu turystyki, która jest podstawą gospodarki w tym kraju. Wszyscy chcemy i czekamy na to na początku maja, w okresie naszej Wielkanocy , bo to jest dla nas w Grecji początek sezonu. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że nie będzie to Wielkanoc z okresu normalności. Będą obowiązywały maski, odległości w miejscach publicznych itp. Rząd grecki planuje zrobić wszystko co jest możliwe by chćby od połowy maja w kraju ruszyła turystyka. Z tego co widzimy jest to jak do tej pory marzenie, raczej nieosiągalne, bo są problemy z dostawem w czasie odpowiedniej ilości szczepionek.
Dużo obecnie mówi się na temat zaświadczeń o szczepieniach, które mogą być wprowadzone wśród mieszkańców Europy, którzy będą podróżować. Ci, którzy nie będą ich mieli będą musieli mieć przeprowadzane testy tak jak w tamtym roku. Ta sprawa nadal jednak nie jest wyjaśniona.
Przedłużający się okres lockdown w Grecji powoduje wielkie problemy w gospodarce kraju. Wiele firm po prostu tego nie wytrzymuje finansowo. W różnych regionach Grecji istnieją różne ograniczenia i to też ciągle się zmienia. Ten brak stabilności absolutnie nie pomaga w walce o przetrwanie wielu tutejszych firm.
Do tego dochodzi sprawa zmęczenia psychicznego tą cała sytuacją wśród mieszkańców Grecji. Ta ciągła niepewność na co dzień, co i jak będzie w następnym tygodniu powoduje, że ludzie są na granicach wytrzymałości.
Na dworze robi się cudownie, chce się wyjść z domu i iść do przodu z naszym życiem. Te ciągłe przedłużanie ograniczeń nie sądzę by mogło być realne na dłuższy okres. Obecnie czekamy na koniec marca by stopniowo wszystko wróciło do normalności.
Czy tak będzie , czas to pokaże...
Trzymam kciuki za szybki powrót do normalności. Bardzo chciałbym wrócić latem do Grecji!
OdpowiedzUsuń