Grecka kuchnia jest bardzo urozmaicona i oparta o świeże warzywa i przyprawy najczęściej z ogródka koło domu.
Często mówicie mi, że w Grecji czy we Włoszech wszystko smakuje lepiej i dania są bardziej pachnące. Zgadam się z tym. Świeże warzywa prosto z ogrodu I świeże pachnące przyprawy (nie te suszone) smakują zupełnie inaczej.
Jak wiecie Korfiacy są zakochani w daniach z sosem pomidorowym. To wynik 400 lat okupacji Weneckiej kiedy mieszkająca tutaj ludność nabyła włoskich zwyczajów jedzenia sosów pomidorowych i makaronu. Nadmienię, że na Korfu mieliśmy dwie fabryki makaronu.
Makaron z różnego rodzaju sosami często zobaczycie na Korfiańskim stole.
Prosicie o przepis na dobry sos pomidorowy, który często przygotowuję do makaronu. Robię duże ilości takiego sosów jesienią, kiedy mamy bardzo dużą ilość pomidorów z naszego ogrodu. Na okres zimy umieszczam ten sos w litrowych sloikach i za każdy razem chcemy zjeść szybki obiad, czyli makaronu z sosem pomidorowym i jakąś sałatką czas przygotowania obiadu ogranicza się do czasu gotowania makaronu. Sos jest gotowy wymaga tylko podgrzania.
Sos pomidorowy do makaronu robię na dwa sposoby.
Pierwszy to sos bardzo lekkostrawny w którym wszystkie składniki ( podane poniżej) daje do rondelka i duszę powoli pod pokrywką dodając po zgęstnieniu mieszaniny I zgaszeniu ognia tylko oliwę z oliwek I pokrojoną bazylię !
Tak przygotowany sos jest równie smaczny jak ten podsmażany i przyznam się, że za nim przepadam. Dodatkowo wiem, że ma więcej składników odżywczych bo oliwa jest surowa i przez smażenie nie zniszczyłam części je wartości.
Tak przygotowuję też duże ilości sosu na zimę tylko wtedy gotuję pomidory i inne warzywa z przyprawami w dużym garnku z którego po zagęszczeniu wychodzi około 8 słoików litrowych sosu. I tutaj oliwę i posiekaną bazylię dodaję tuż przed wlewaniem sosu do słoików.
Drugi sposób jest bardziej tradycyjny i pokazywany w wielu filmikach z przepisami kulinarnymi na youtube.com.
Cała tajemnica takiego sosu to prostota w jego wykonaniu.
W tym przypadku jednak po pierwsze podsmażamy wszystkie produkty i tak nie jest on tak lekkostrawny jak mój pierwszy przepis w którym właściwie wszystko tylko gotujemy i dusimy.
By przygotować taki sos potrzebujemy:
- kilka dojrzałych dużych pomidorów;
- 1-2 cebuli średniej wielkości;
- 2 ząbki czosnku;
- szczyptę soli, pieprzu, oregano;
- pół łyżeczki cukru;
- kilka listków bazylii;
- oliwę z oliwek.
Na rozgrzaną patelnię lub rondelek wrzucamy drobno pokrojoną cebulę, czosnek, sól, pieprz i cukier.
Po zmiękczeniu cebuli dodajemy zmiksowane lub drobno pokrojone pomidory.
Tutaj są różnice w przepisach.
Jedni po pierwsze opierają pomidory że skórki wrzucając je do wrzącej wody, bo nie chcą jeść skórki z pomidorów.
Inni nie chcą też jeść ziarn z pomidora. Wtedy należy je usunąć krojąc pomidor na kawałki i wyjmując je łyżeczką.
Osobiście lubię pomidory w całości ze skórką I z ziarnami. By szybciej uzyskać sos po prostu miksuję pokrojone pomidory I wszystkie inne składniki i dodaję je na patelnię.
Kiedy sos zgęstnieje w ostatniej fazie dodaję drobno pokrojoną bazylię I oliwę z oliwek, jak nie dodałam jej poprzednio.
Nasz sos pomidorowy jest gotowy do spożycia lub do umieszczenia go w słoikach na zimę.
Jak sami widzicie przepis jest prosty i szybki do wykonania.
Najczęściej podaję go z makaronem spagietti nr6 lub nr10. Jeśli lubicie możecie posypać go utartym twardym żółtym serem i talerz ozdobić listkami bazylii.
SMACZNEGO!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz