Translate

JAK MINĘŁO NASZE LATO 2021 NA KORFU ?

Jest początek września i tak jak co roku w tym okresie zaczynamy myśleć o tym jak minęło nasze tegoroczne lato.

Na Korfu nadal mamy cudowne, ciepłe i słoneczne lato, ale nasze myśli są już skierowane na następny  etap naszego życia , na winobranie, które przeważnie rozpoczynamy po 10 września. W tym roku ze względu na szalone upały może to nastąpić nawet wcześniej.



Tegoroczne lato było bardzo słoneczne i upalne. Przez wiele dni mieliśmy bardzo wysokie temperatury przekraczające czasami w południe 40-45C! To coś zupełnie nowego na Korfu. W czasie mojego pobytu na Korfu, od 40 lat nie pamiętam tak ciepłego lata. Normalnie mamy w lecie bardzo ciepłe dni, które jednak przeplatają się dniami z wiaterkiem i małym spadkiem temperatury by odsapnąć. 

W tym roku tego nie było. Mieliśmy ciągle upał przez ponad miesiąc czasu. Nie było przelotnych deszczy by choćby trochę podlać tą piękną, korfiańską zieleń. Szalona susza, gorące powietrze i żar lejący się z nieba przez cały dzień. Był to pierwszy rok kiedy nawet w górach w naszym tradycyjnym, kamiennym domu włączaliśmy od 11.00-17.00 klimatyzację by te upały przetrwać. Siedzenie na werandzie, nawet w cieniu w tych godzinach było wręcz niemożliwe.



Na szczęście dla nas na Korfu nie mieliśmy pożarów.  Kilka małych spowodowanych przez nieostrożność ludzi natychmiast zgaszono. Ze smutkiem obserwowaliśmy pożary w południowej części Grecji gdzie  spłonęły wielkie obszary lasów i ponad 85 domów zamieniły się w popiół. Dorobek całego życia wielu ludzi spłonął w ciągu kilku godzin. Wielka tragedia i obecnie obawa przed powodziami na tych spalonych terenach.

Lato na Korfu zaczęło się z wielką obawą o nadchodzący sezon turystyczny.  Turystyka na Korfu od dawna w dużej mierze oparta jest o turystów z Anglii. Początkowy  brak możliwości przylatywania na wakacje do Grecji bez późniejszej obowiązkowej kwarantanny sparaliżował rezerwacje Anglików. Na szczęście w połowie lata sytuacja się zmieniła i wyspa dosłownie "zatopiła się" turystami z Anglii.

My, nasze lato spędziliśmy bardzo spokojnie. Od czerwca do dzisiaj  codziennie rano jeździmy na plażę by wykąpać się w  chłodniejszym rano morzu. Poranna kąpiel, spacer po plaży i kawusia w kawiarence lub w domu na werandzie to był poranny program naszego dnia. Obecnie szczerze mówiąc już się nam to znudziło i powoli zmieniamy nasz program. Morze nadal jest cieplutkie i słońce dobrze grzeje i można się opalać. 

Dodatkowo w drugiej połowie sierpnia, jak co roku, przyleciała na wakacje na Korfu moja córka z rodziną. Bałam się początkowo, że ze względu na COVID nie będzie to możliwe. Na szczęście i w tym roku miałam możliwość nacieszyć się na Korfu córką i wnukami spędzając z nimi wakacje na wyspie.



My już mamy dosyć tego słońca. Nabraliśmy wystarczającą ilość witaminy D na cały rok ! Dodatkowo w okresie całej zimy na Korfu mamy wiele słonecznych dni i słońca z pewnością nam nie zabraknie.

Dzisiejsza prognoza pogody mówi o burzach i deszczach po 6 września! Zobaczymy czy to się sprawdzi, bo bardzo często prognozy niestety nie sprawdzają się. Deszcz jest nam potrzebny bo od maja na Korfu nie padało i mamy szaloną suszę. Ja jednak myślę o naszym winobraniu, bo silne deszcze i burze mogą utrudnić naszą pracę przy zbieraniu naszych winogron. I Wy, jeśli przylatujecie we wrześniu na wakacje chcecie mieć słoneczną pogodę.

Zobaczymy ..... O winobraniu 2021 napiszę osobny artykuł. 

Do usłyszenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz