Translate

NA KORFU LUDZIE ŻYJĄ W RÓŻNY SPOSÓB

 Przyjeżdżając na wakacje na Korfu możecie zaobserwować różne skrajności, różne grupy ludzi i kontrastowy sposób ich życia..

Większość z Was przyjeżdża tutaj by odpocząć na plaży, poopalać się i wykąpać w ciepłym morzu. Inna grupa turystów chce tą wyspę poznać, zobaczyć jej najpiękniejsze miejsca. Polacy najczęściej przylatują tutaj by w ciągu kilku dni "zaliczyć" najbardziej turystyczne i znane miejsca na wyspie, tak na szybko i często pobieżnie  opisując je w youtube.com, w facebook-u itd., a później, o ile zostaje im na to czas opalają się na różnych plażach wyspy.  Słyszymy tutaj  różne opinie na temat tych samych miejsc, jedni są zachwyceni, inni krytykują podkreślając ciągle, że to wcale nie taka piękna wyspa - samo życie. Ci, którzy spodziewali się że zobaczą wyspę pełną tylko luksusowych kurortów są rozczarowani, inni , którzy przyjechali by podziwiać przyrodę i zupełnie inny tryb życia z uśmiechniętymi ludźmi są tą wyspą zachwyceni. 




Wszystko zależy od punktu widzenia i od tego gdzie i co chcemy zobaczyć.

To prawda, że na wyspie zobaczycie wiele kontrastów. Poznacie tutaj różnego typu ludzi od prostych mieszkających od urodzenia w "zabitej deskami wiosce" staruszek , do bissnesmenów , którzy   kierują turystycznymi firmami między innymi też na Korfu wybierając tą wyspę na stałe miejsce zamieszkania.



Bo tutaj mamy możliwość wybierać tryb życia, który nam odpowiada zawsze jednak w otoczeniu pięknej przyrody, z widokami na błękitne morze i greckie niebo. To, że na wyspach w Grecji żyje się wolniej to fakt, ale i tutaj zależy to od wyboru każdego z nas.

Ci, którzy są spragnieni szybkiego życia, tłumów i ciągłej adrenaliny wybierają życie w stolicy gdzie zawsze, nawet w zimie coś się dzieje. Poza tym w okresie poza sezonem turystycznym  wielokrotnie ci ludzie podróżują , zwiedzają cały świat, odpoczywają w ciepłych w tym okresie roku krajach. Bliskość lądu greckiego i dobre drogi do Aten czy Salonik dają możliwość do sobotnio-niedzielnych wypadów na nocne i nie tylko szaleństwa, by zobaczyć jakąś operę, ciekawe przedstawienie teatralne i zmienić w ten sposób otoczenie. Całoroczne lotnicze połączenia z wyspą też temu pomagają.

Do tej grupy ludzi najczęściej należą ludzie młodzi , którzy nie mają jeszcze obowiązków rodzinnych (małych dzieci, spłat pożyczek bankowych) lub ludzie starsi , którzy odchowali swoje dzieci i teraz żyją pełną parą.

Inna grupa ludzi żyjących na Korfu to ludzie , którym wyspa się podoba i żyją tutaj przez pół roku letniego by cieszyć się słońcem, greckim morzem i wyspiarskim trybem życia na spokojnie z ogródkiem koło domu i kawusią ze znajomymi na werandzie z pięknym widokiem. Są to najczęściej ludzie z większych miast Europy czy z Grecji z Aten lub Salonik, bardzo często ludzie sukcesu, z wielką karierą, których stać jest na ten rodzaj życia. Część z tych osób dodatkowo prowadzi też jakąś działalność turystyczną na wyspie w okresie sezonu turystycznego.

Kiedy obserwujecie życie na wyspie od początku możecie zauważyć, że inaczej się żyje w stolicy, inaczej na wybrzeżach wyspy w sezonie turystycznym i zupełnie inaczej w nieturystycznych, często w połowie opuszczonych wioskach wewnętrznej części wyspy.

Na to też turyści patrzą inaczej w zależności od ich wieku.

Młodzi ludzie często krytykują ten spokojny, powolny tryb życia w takich na pół opuszczonych wioskach gdzie nawet dzisiaj można znaleźć starszych ludzi, którzy nie byli nigdy nad morzem! Tak,  są nadal na wyspie tacy ludzie!!!

 Żyją w swoim, od lat tym samym rytmie w tych nieturystycznych wioskach. wieczorami widzicie ich siedzących wspólnie pod domami by porozmawiać, pośmiać się i trochę poplotkować, bez Wi-Fi , bez facebook-a i komputera.



 Codziennie gdzieś pracują: w domu,  w swoich ogródkach, zimą w gajach oliwnych, czy na polu.



 Ci ludzie cieszą się swoim życiem w swój sposób, będąc wdzieczni za każdy dzień ich życia, za ich zdrowie i zdrowie ich ukochanych. Są to najczęściej prości ludzie, bardzo serdeczni i od rana uśmiechnięci. Żyją w warunkach na jakie ich stać, w prostych, skromnym domach w tych na pół opuszczonych wioskach , w domach  bez wielkich luksusów, ale są szczęśliwi. 






To często dziwi młodych turystów, którzy tam spacerują lub wynajmują bardzo skromne kwatery za bardzo niską kwotę, o wiele niższą od tej na wybrzeżach wyspy czy w stolicy.



Ci ludzie żyją spokojnie zadowoleni z tego co im życie oferuje, bez stresu o opłacenie rat za luksusowy samochód ( który im nie jest wcale potrzebny) czy spłat za zakupione na pożyczkę z banku luksusowe mieszkanie, które będą  spłacać do śmierci mimo tego, że większość życia spędzają poza domem - w pracy, by za nie zapłacić.

Niestety w dniu dzisiejszym wielu młodych ludzi uważa, że bez dużego domu, luksusowego i nowego samochodu oraz  wysokiego rachunku w banku nie można być szczęśliwym. Dopiero kiedy mijają lata ich życia i nawet "dorabiają się"  i jest ich stać na to wszystko rozumieją, że szczęście nie mierzy się pieniędzmi. Bo szczęście to posiadanie tego czego nie można kupić: zdrowia, szacunku osób bliskich, posiadanie kochanych i kochających osób obok siebie. Wierzcie mi, bo to obserwuję na każdym kroku, najczęściej osoby bardzo bogate i na szczycie kariery zawodowej są prywatnie zupełnie same, bez osób którym mogą zaufać.

Starsi wiekiem turyści to właśnie obserwują i podoba im się ta inna , grecka mentalność gdzie samochód to tylko środek transportu, a nie luksusowa "zabawka" którą się kupuje za pożyczkę lub za bardzo ciężko zarobione pieniądze pracując od rana do nocy przez wiele lat. Zawsze jest coś za coś. Starsi ludzie doceniają to, że życie ucieka i nie warto tracić życia tylko na pracę po to by kupić więcej dóbr, ale lepiej wykorzystać to na spokojniejsze życie i cieszenie się życiem poza pracą.

Zwiedzając wyspę i obserwując tutejszą przyrodę i ludzi mieszkających na Korfu bardzo często zaczynacie na życie patrzeć z innej strony. Porównujecie Wasze życie z życiem tutejszych mieszkańców i zdajecie sobie sprawę z tego , że można też żyć inaczej niż Wy żyjecie i można być bardzo szczęśliwym człowiekiem. Wielokrotnie życie z adrenaliną w dużym mieście wśród cementowych dróg nie oferuje najszczęśliwszego życia, bo po prostu tam na życie nie mamy czasu.

Miał rację Lawrence Durrell pisząc, że GRECJA TO KRAJ KTÓRY OFERUJE CI MOŻLIWOŚĆ POZNANIA SAMEGO SIEBIE.

2 komentarze: