Translate

KORFU TO WIELKI OGRÓD BOTANICZNY

 Tak to jeden z nielicznych, dziewiczych ogrodów botanicznych Europy.

Bardzo często przyjeżdżając na Korfu na wakacje jesteście zaskoczeni tą bujną zielenią na tej wyspie. Bo większość ludzi Grecję kojarzy z widokiem na białe domy i skały przy błękitnym morzu. To nie tutaj!

Korfu od zawsze było zielone, bo klimat temu sprzyja. 



Względnie wysokie temperatury w ciągu całego roku, duża ilość wilgoci w ciągu całej zimy i wielokrotnie wilgoć rankami w innych porach roku powoduje, że wszystko tutaj rośnie jak na drożdżach. do tej dobra strona tej sytuacji. Wy do tej wilgoci nie jesteście przyzwyczajeni mając w Polsce suchy klimat i często nawet wiosną czy jesienią skarżycie się, że czujecie ją w kościach. Jak na Korfu walczymy z tą wilgocią opisuję w artykule poniżej :

https://korfumojaprzystan.blogspot.com/2017/12/jak-na-korfu-walczymy-z-wilgocia.html

Ta wilgotność jednak powoduje, że wyspa przez 12 miesięcy do roku jest tak zielona. Całe zbocza, nawet gór do samego szczytu pokryte są zielenią, gajami oliwnymi, czy krzewami różnego rodzaju. 



Poza tym w okresie wiosny i jesieni mam na Korfu dużą ilość opadów. To też pomaga w rozwoju tutejszych roślin. Na temat tutejszego klimatu i temperatur na wyspie piszę w moim artykule tutaj:

https://korfumojaprzystan.blogspot.com/2017/12/srodziemnomorski-klimat-na-korfu.html

Od okresu okupacji weneckiej cała wyspa  została przekształcona w jeden wielki gaj oliwny.  Na Korfu mamy ponad 4,5 milona drzew oliwkowych. Zbocza z tymi gajami o kolorze srebrno-zielonym przeplatane są cyprysami  w kolorze ciemnej zieleni co przerywa monotonność krajobrazu.  Cyprysy to kolejne bogactwo wyspy, mamy ich na wyspie ponad 4 miliony!

To jest podstawowa zieleń tego raju na ziemi, ale nie tylko.

Jest to jedno z ostatnich dziewiczych terenów w Europie, bez fabryk, bez dużej ilości zabudowań. Z tego też względu na zboczach korfiańskich możecie znaleźć wiele roślin, które w  Europie już wyginęły.  Bardzo często w okresie wiosny czy jesieni na wyspę przybywają grupy studentów, które śledzą tutejszą florę i faunę. 

Nawet niektórzy turyści przybywają tutaj w tym samym celu, by obserwowac tutejsze ptaki (np. flammingi, sępy), różne jaszczurki, węże, skorpiony, żółwie, żaby, itd. Jest tutaj tego bardzo dużo.  

Cześć z nich opisuję w moim artykule tutaj :

https://korfumojaprzystan.blogspot.com/2017/12/na-korfu-mamy-jaszczurki-skorpiony-i.html

Kto z Was oglądał seryjny film RODZINA DURRELL  z pewnością widział wiele z tych stworzeń zebranych przez małego Durrella. 

Spacerując po Korfu  w odpowiednich okresach sami możecie zbierać dla siebie różne zioła, kilka odmian dzikiej herbaty, kilkanaście rodzajów dzikiej mięty, przyprawy kulinarne takie jak oregano, liście laurowe, rozmaryn, czy tymianek.

O tymianku i jak zbieramy piszę w moim artykule tutaj :

https://korfumojaprzystan.blogspot.com/2018/07/tymianek-na-korfu.html

Tubylcy zbierają te przyprawy do domowego użytku i uważają to za coś normalnego.

Miłośnicy kwiatów spacerując po wyspie mają  okazję  podziwiać rosnące na dziko orchidee. Mamy kilkanaście odmian orchidei, które tutaj możecie znaleźć! 

W wielu miejscach znajdziecie też dziko rosnące piękne kwiaty, które my nazywamy tutaj BELLA MAMMA. Nazwa zdecydowanie jest pozostałością po okupacji weneckiej na wyspie.



Takie bogactwo zieleni, roślin, przypraw, ptaków, zwierząt, gadów. Wszystko to na jednej wyspie oblanej greckim słońcem, z pięknymi plażami i turkusową wodą na około.  

Do tego dochodzą piękne dziko rosnące kwiaty, inne w lecie , inne w zimie. 

Na ten temat macie dwa artykuły tutaj:

https://korfumojaprzystan.blogspot.com/2017/12/jakie-kwiaty-zdobia-korfu.html



 https://korfumojaprzystan.blogspot.com/2018/01/kwiaty-i-kolorystyka-korfu-w-zimie.html


I nie można zapomnieć o dziko rosnących XORTA, które na  wyspie zbieramy i zajadamy się nimi w okresie całej zimy.

Na ten temat macie artykuł tutaj:

https://korfumojaprzystan.blogspot.com/2017/12/czy-grecy-jedza-trawe.html

Czy potrzebujemy więcej do szczęścia ???!!!


Chyba nie !!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz