Translate

ŚWIĘTA SAMI Z WŁASNEGO LUB NIE WYBORU...

Święta o okres w którym wszyscy chcemy znaleźć się w gronie ukochanych osób. 

Niestety, nie zawsze jest to możliwe. Powodów jest wiele, bo samo życie nie jest zawsze tak dla wszystkich takie łatwe. Wiele osób spędza święta samotnie z własnego wyboru lub z konieczności.


Obecnie wszyscy są zaganiani, nadmiar codziennych obowiązków i codziennie powiększająca się liczba problemów powoduje, że dla wielu osób kilkudniowa przerwa świąteczna to po prostu spragniony krótki od tego odpoczynek. 

Jeśli ktoś pracuje przez bardzo wiele godzin dziennie i jest osobą samotną to bardzo często nawet w pięknie udekorowanym domu marzy jedynie o tym by jak najwięcej godzin spędzić śpiąc, leżąc na kanapie i nic nie robić. Nawet zaproszenia rodziny na rodzinnie spędzone święta są przez te osoby odrzucane i to nie dla tego, że tego nie chcą. Duże odległości, problemy związane z ewentualną długotrwałą  podróżą samolotem czy samochodem i poważne obowiązki w pracy dnia następnego powodują, że często te rodzinnie spędzone święta są marzeniem.

Przy rozwoju dzisiejszej technologii kontakt z rodziną i ukochanymi ogranicza się do wymiany życzeń przez komputer  lub na video rozmowie by choć tak czuć się blisko i razem.

Obecnie wiele rodzin jest rozrzuconych po całym świecie i spotkanie przy jednym, rodzinnym stole w rodzinnym domu jest  po prostu niemożliwe ze względów praktycznych czy nawet ekonomicznych.

Najbardziej jednak cierpią na tym osoby starsze, które mieszkają samotnie. Dzieci z domu odeszły, założyły gdzieś daleko swoją rodzinę i podróż osób starszych by dojechać do dzieci czy wnuków jest dość trudna. Podróżowanie w te świąteczne dni dla osób starszych jest często wyzwaniem, bo istnieją częste opóźnienia samolotów, problemy z korkami na drogach itp. 

Niestety obecnie istnieją też sytuacje kiedy rodzina może mieszkać nawet w tym samym mieście, czy nawet w tej samej dzielnicy, ale każdy chce spędzać święta w bardzo małym rodzinnym gronie gdzie nie ma miejsca dla dziadków. To są bardzo smutne sytuacje.

Jeśli osoby starsze mają szczęście mieć jeszcze obok siebie partnera swojego życia to święta mijają mile choć w odosobnieniu. Nauczeni być sami ale razem na co dzień, z dala od pozostałej rodziny umieją organizować sobie codzienne życie czy nawet święta tak by sprawiały im przyjemność.

Gorzej jest jeśli jakaś starsza osoba mieszka sama nie z wyboru, ale życie jej się tak ułożyło. Często długoletni partnerzy życia odchodzą z tego świata lub ich nigdy nie było i tak zostają oni sami w swoim domu, w swoich kontach i trudno im jest żyć gdzie indziej, bo jak wiecie starych drzew nie przesadza się. W takiej sytuacji o ile ta osoba sama nie umie się zorganizować by mile spędzić te dni bardzo ważna jest pomoc rodziny czy znajomych, którzy mają z nimi kontakt. Tutaj mówię głównie o osobach starszych, często chorych czy już nie tak sprawnych ze względu na leciwy wiek.

Bo zupelnie inna jest sytuacja u osób, które z własnego wyboru są same w te dni. To są najczęściej osoby, które mają na plecach bagaż z wieloma doświadczeniami życiowymi. 

Te osoby lubią i nawet cieszą się tym, że mogą być same, bez dodatkowych, bez świątecznych obowiązków wobec innych. Cieszą się tym, że same organizują sobie swój czas tak jak chcą z kim chcą i kiedy chcą, bez większych zobowiązań.

Obecnie jest wiele takich osób. Statystycznie jest więcej takich kobiet w różnym wieku. Jest też wiele młodych dziewcząt, które decydują się tak spędzić święta z dala od rodziny bo rodzina jest daleko i same nie mają jeszcze towarzysza życia. Często te osoby ograniczają się to wieczornego spotkania ze znajomymi w jakiejś restauracji czy nawet na krótko w kawiarni w świątecznej atmosferze by później wrócić samemu do swojego domu.

Inna, obecnie dość duża grupa ludzi (głównie kobiet) to osoby starsze, które są same po rozwodzie lub są same w życiu z własnego wyboru. Te osoby w większości przypadków święta spędzają bardzo ciekawie i w cale nie boją się spędzać je samotnie. Robią one wszystko to co im sprawia przyjemność. Najczęściej te osoby w te świąteczne dni podróżują by zobaczyć jak świętuję się w innych miejscach na świecie. Inni spędzają ten czas sami w swoim domu, ale robiąc to z wyboru i z wielką przyjemnością siedząc na kanapie z pyszną kawusią i ciastkiem i oglądając jakiś ciekawy świąteczny film lub czytając ciekawą książkę. Najczęściej te osoby mają dość szeroki krąg osób znajomych znajdujących się w tej samej sytuacji i o ile pragną towarzystwa zawsze znajdzie się ktoś z kim pójdą na kawę czy do restauracji na posiłek. O ile zdrowie im dopisuje wiedzą one dokładnie jak mile i ciekawie mogą spędzić święta i wcale nie czują się samotne.


Ja z mężusiem lubię spędzać święta u nas w domu w górach na Korfu. Te samotnie spędzane dni przeplatamy sobie spotkaniami z rodziną, ze znajomymi i uczestnicząc w licznych świątecznych koncertach organizowanych w stolicy. Czasami , co kilka lat, lecimy na święta do Aten do znajdującej się tam rodziny męża. Jak do tej pory nie wybieramy się na święta do córki do Anglii, bo duża tamtejsza angielka rodzina ma wielką gromadę dzieci w wieku od 2-6 lat i święta w takim szalonym gronie mnie wręcz przerażają. Chcemy te świąteczne dni spędzać przyjemnie, ale spokojnie.

A do jakiej grupy ludzi Wy się zaliczacie? Spędzacie święta sami, samotnie czy w gronie rodziny?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz