Translate

EMERYTURA TO NIE REZYGNACJA Z MARZEŃ

 W dzisiejszych czasach pojęcie ludziach "trzeciego wieku" znacznie zmieniło się. Wielkie postępy w medycynie, dobre porady dotyczące zdrowego sposobu życia, lepsza jakość życia, wiele istniejących szczepień zapobiegających chorobom czy śmierci powodują, że statystyczna średnia wieku ludzi powiększa się. Ludzie żyją dłużej i większość ludzi przechodząc na emeryturę w wieku 60-65 lat to osoby sprawne fizycznie, aktywne w życiu i posiadające ochotę do atrakcyjnego życia po wielu latach pracy zawodowej.

Szczęśliwi są ci, którzy w okresie swojej aktywności zawodowej mają czas i możliwość spełniać swoje marzenia. Często spełnienie naszych marzeń wymaga dużo wolnego czasu a tego w okresie pracy zawodowej zawsze brakuje. Dlatego często myślimy i nawet mówimy o tym, że przechodząc na emeryturę będziemy mogli zrobić wiele rzeczy, na które nie mieliśmy czasu wcześniej.

Tylko ci, którzy okres pracy zawodowej spędzili w większości w pracy, wyłącznie w kręgu ludzi związanych z ich pracą i nie posiadający zainteresowań lub często nawet prywatnego życia fakt przejścia na emeryturę uważają za koniec ich życia.

Na szczęście coraz częściej to się zmienia i emerytura to nowy etap w naszym życiu kiedy nareszcie robimy to co chcemy, nic nie musimy i mamy jeszcze jedną okazję do spełnienia naszych marzeń.

Bardzo często widzę zdziwienie w oczach ludzi kiedy oświadczam im, że przeszłam na wcześniejszą emeryturę. Odpracowałam potrzebną ilość lat i  chociaż byłam zadowolona z moje prcay, która przynosiła mi wiele radości i satysfakcji nadszedł czas na kolejny etap w moim życiu. Uważam, że  póki jesteśmy jeszcze młodzi i zdrowi czas poświęcić więcej czasu sobie i swoim marzeniom.

Oczywiście to przy założeniu, że jest to możliwe. Często nawet na emeryturze ludzie pracują gdzieś dorywczo by powiększyć swój miesięczny dochód. Wiele samotnych osób przechodząc na emeryturę żyją tylko z jednej emerytury, a to często jest bardzo trudne. Szczególnie dla tych osób praca na kilka godzin lub kilka dni w tygodniu to też kontakt ze światem i możliwość wyjścia z domu gdzie nikt na nich nie czeka.




Pracując 35 lat  na Korfu w zawodach związanych z turystyką zawsze było dla mnie za mało lata. Lato wiązało się z wieloma godzinami pracy, z wieloma obowiązkami by pogodzić obowiązki zawodowe, rodzinne z wspaniałym życiem towarzyskim na tej tak turystycznej wyspie Korfu. Za to ostatnio bardzo często płaciłam wielkim zmęczeniem nie chcąc tracić tych wspaniałych wieczorów ze znajomymi przy blasku księżyca z gitarą i śpiewami do późnych godzin.

W chwili kiedy to stało się możliwe zdecydowałam się na wcześniejszą emeryturę by nareszcie tym wszystkim się nacieszyć wspólnie z mężem, też emerytem od kilku lat. Przez kilka lat czekał on cierpliwie na tą moją decyzję czekając na mnie w domu po wielu godzinach mojej pracy z przygotowanym obiadem i uśmiechem na twarzy. Marzyliśmy o tym by wspólnie cieszyć się wolnym od obowiązków życiem póki jesteśmy jeszcze młodzi i zdrowi. Czas pierwszych kilku lat jako małżeństwo emerytów mam głęboko w pamięci. Te letnie beztroskie, niezapomniane wieczory w gronie znajomych, beztroskie poranne kąpiele w morzu i później kawusię na spokojnie. Bo początkowo czułam się jak pies spuszczony z łańcucha. I nie zrozumcie tego źle. W czasie mojej pracy też miałam czas na to wszystko, ale było to ujęte w bardzo napięty plan dnia i plan tygodnia i zawsze było coś za coś. 

Mimo bardzo dobrze opracowanego planu dnia zawsze brakowało mi kilku godzin by w pełni wykonać w ciągu 24 godzin to co chciałam zrealizować i by mieć też czas na relax i odpoczynek.  

Przechodząc na emeryturę nareszcie mogłam wszystko robić kiedy chciałam i jak chciałam, codzienne obowiązki skończyły się, nic nie musiałam , bo robię obecnie tylko to co chcę i kiedy chcę.

W pojęciu wielu Greczynek przejście na emeryturę łączy się bezpośrednio z przejęciem obowiązku wychowywania wnuków i codziennej pomocy dzieciom w codziennych ich obowiązkach. Te kobiety najczęściej  po odchowaniu wnuków idzą, że czas minął nieodwracalnie zabierając im możliwość robienia w tym okresie czegoś dla siebie.

To w ostatnich latach zmienia się i wiele kobiet się buntuje mówiąc, że po wychowaniu własnych dzieci, posiadaniu przez wiele lat obowiązków jako pracujące matki, żony i gospodynie domu mają prawo do posiadania czasu na realizowanie swoich marzeń.

Każdy z nas ma marzenia, które chce w swoim życiu spełnić. Najczęściej pracując zawodowo nie mamy na to po pierwsze czasu i możliwości. W okresie emerytury nareszcie posiadamy nieograniczoną ilość czasu by działać w tym kierunku.  Potrzebne jest tylko zdrowie, możliwości i chęci. 

Jeśli nasze dzieci i wnuki mieszkają niedaleko nas możemy dorywczo, nie codziennie pomóc naszym dzieciom w sytuacjach awaryjnych. Narzucanie na sobie w czasie emerytury wielu obowiązków należących do naszych dzieci nie jest sprawiedliwe. Na wszystko jest odpowiedni czas i możliwości. Tak jak my sami wychowywaliśmy nasze dzieci i godziliśmy obowiązki zawodowe z rodzinnymi to samo powinny robić nasze dzieci. Przebywanie od czasu do czasu przez kilka godzin z wnukami to wielka przyjemność, ale na co dzień to nie nasze siły. I same dzieci chcą więcej czasu być ze swoimi rodzicami. 

Emerytura to dużo czasu dla siebie by działać w różnych kierunkach.  

W pierwszym okresie z pewnością wszyscy zaczynamy więcej czasu poświęcać na dbanie o swoje zdrowie, o dobrą kondycję. Wprowadzamy wiele zmian w naszym codziennym życiu. które od lat chcieliśmy zrealizować takich jak codzienne zdrowe odżywianie się, codzienna gimnastyka lub spacer, czy częstsze spotkanie z naszymi znajomymi. O tym często myśleliśmy wracając zmęczeni do domu po pracy przez wiele lat. Kiedy ten dzień przychodzi należy działać w tym kierunku by realizować nasze marzenia.

Do tego często dochodzą bardziej radykalne zmiany w naszym życiu. W wielu przypadkach małżeństwa emerytów przeprowadzają się do mniejszych bardziej funkcjonalnych domów, które często znajdują się poza miastem i posiadają jakiś ogródek czy werandę na wieczorne spotkania. Po wielu latach życia w tłumie, w szybkim tempie pragniemy wszyscy mieć czas dla siebie w ciszy i w spokoju - bez zegarka. 



Wiele osób w tym okresie odkrywa w sobie nowe talenty w śpiewie, fotografowaniu,  malarstwie, szyciu, gotowaniu itd. Bo teraz jest na to czas i wcale nie musimy tego robić, chcemy to robić, a to wielka różnica!

O ile zdrowie i sytuacja finansowa nam na to pozwala wiele osób decyduje się na podróże i zwiedzanie świata. To jest bardzo ciekawy sposób spędzania czasu na emeryturze. Są też osoby, które decydują się na zakup mieszkania w ciepłych krajach by tam spędzać letnie miesiące. Niektórzy nawet podejmują jeszcze bardziej radykalne decyzje i przeprowadzają się na stałe do ciepłych krajów kupując tam mieszkanie. Mam przykłady takich emerytów z Polski nawet na Korfu!

Każdy ma prawo do życia i spełniania swoich marzeń. Pracując wiele lat w różnych zawodach ludzie mają bardzo różne marzenia dotyczące ich emerytury.

Czytałam o babci w wieku 95 lat, która marzyła do studiach i zrealizowała to kończąc wyższą szkołę w USA.

Inny przykład to babcia, która marzyła zostać tancerką i w wieku 75 lat zapisała się na lekcje tańca i została bardzo dobrą zawodową tancerką.

Jest wiele małżeństw emerytów, którzy decydują się w tym czasie na podróże, których nie mogli zrealizować wcześniej. Jest wiele samotnych osób, które też to robią w towarzystwie znajomych lub nawet sami i to dodaje im energii do dalszego życia. 

Mamy tylko jedno życie i prawo do przeżycia go tak jak chcemy. Tutaj nie ma miejsca na myślenie o tym co inni o tym powiedzą czy jak na to zareagują nasze dzieci. 

Każdy ma prawo decydować o swoim życiu i  ma prawo walczyć o swoje szczęście jakkolwiek jest ono przez nas rozumiane.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz