Translate

JAK NA KORFU WALCZYMY Z WILGOCIĄ

Korfu to jedna z najbardziej zielonych wysp greckich.




Często będąc tutaj  na wakacje jesteście tym zaskoczeni. Wielu z Was myśląc o Grecji widzi tylko te łyse , skaliste wybrzeża i białe domki.

To nie Korfu! Ta wyspa bardziej przypomina południowe wybrzeża Europy niż południową Grecję. 
Mamy tutaj bardzo dużo słonecznych dni w roku, ale w okresie zimy mamy też wilgoć tak charakterystyczną dla wyspiarskiego - śródziemnego klimatu. 

To jest z jednej strony zaleta , bo pozwala na rozwijanie się tej tak bujnej roślinności na wyspie , ale z drugiej strony to problem z którym musimy żyjąc tutaj walczyć.




Od września do maja poranki na wyspie są wilgotne i często wychodząc na werandę trzeba ją wysuszyć by się nie poślizgnąć.

Budowane na Korfu od stuleci domy wielokrotnie nie są dostosowane do takiej sytuacji. Dawniej ludzie nie byli przyzwyczajeni do luksusu posiadania centralnego ogrzewania w domu , czy urządzeń do wysuszania domów. Żyli częściej poza domem i bóle w kościach i choroby reumatyczne uważali za coś normalnego przychodzącego z wiekiem.

Pamiętam, jak po raz pierwszy przyjechałam na wyspę dziwiłam się , że w wielu domach nie było centralnego ogrzewania, czy nawet kominka . Mówiono mi , że to jest tutaj niepotrzebne, że tutaj jest ciepło i ludzie tak tutaj żyją .....
Wydawało mi się to dziwne tym bardziej , że przybywając z Polski w październiku czułam tą szaloną wilgoć w kościach i wiecznie mi było zimno . Tylko siedząc na Listonie przy kawie na słońcu wygrzewałam się jak kot na parapecie.

Wkładałam swetry , ocierałam ręce i mimo tego , że rzeczywiście temperatura nie była niska , bo około 23C było mi zimniej niż w Polsce przy zerze. Wszyscy znajomi patrzyli się na mnie ze zdziwieniem siedząc lekko ubrani obok mnie . Oni się już do tego klimatu przyzwyczaili - ja byłam "nowa".




To była pierwsza informacja o tutejszej wilgoci .

Spacerując po starówce korfiańskiej we wczesnych godzinach rannych można do dzisiaj zobaczyć wiele gospodyń wieszających na parapetach okien bieliznę zdjętą z łóżka i puszyste poduszki ciągle oklepywane by sie wywietrzyły.

Tak tradycyjne Korfiatki walczą z wilgocią w domu. Ciągle wietrzą mieszkania  i jak są dni słoneczne wystawiają na słońce pościel i nawet ubrania z szaf.

Czasami robią to z przesadą , bo nawet w dni pochmurne nie zmieniają taktyki . To , pamiętam często dziwiło mnie w postępowaniu mojej teściowej i jak o tym mówiłam dziwnie na mnie patrzyła.

W dniu obecnym , po tylu latach, zwyczaje te uległy częściowo zmianie. Po pierwsze w wielu starych domach wprowadzono centralne ogrzewanie , zainstalowano kominki, zmieniono stare okna na nowe z podwójnymi szybami, wprowadzono dodatkową izolację na ścianach.

Nowe domy budowane są w zupełnie inny sposób zwracając uwagę na dobrą izolację w domach i wprowadzając wszelkie dzisiejsze luksusy dnia codziennego.
To oczywiście podwyższyło standard życia w tych starych domach , które obecnie mają wysoki standard i są często lepiej zorganizowane niż nowowybudowane domy. Na terenie Campiello , na starówce korfiańskiej znajdziecie wiele luksusowych apartamentów , które najczęściej są zakupione przez mieszkańców Europy.

Wracając ponownie do wilgoci na wyspie z pewnością sami ją mieliście okazję zaobserwować kiedy wywieszone na balkonie wieczorem ręczniki mieliście rano bardziej mokre w okresie wiosny czy jesieni.





Ja mieszkając tutaj na stałe od ponad 36 lat nauczyłam się z tym żyć i wiem jak trzeba postępować by tej wilgoci nie czuć na własnych kościach.

Po pierwsze z chwilą gdy rozpoczynają się jesienne dni na wyspie z mgłami i deszczami wczesnym popołudniem zamykam okna by nie wpuszczać wilgoci do domu.

By mieć suche mieszkanie od tego czasu po pierwsze pod pościel na łóżku układam elektryczny podkład , który codziennie na godzinę włączam przed położeniem się spać. To wspaniale wysusza łóżko i suchutka pościel jest wtedy pachnąca i nie ma wcale wilgoci.

By moje ubrania w szafach nie miały wilgoci dodatkowo umieszczam w szafach specjalne woreczki które zbierają wilgoć z szafy. Są one rewelacyjne i świetnie spełniają swoja rolę. Po miesiącu lub szybciej wypełniają się wodą zebraną z wilgoci w szafie i trzeba je wymienić na nowe. By szafy ładnie pachniały umieszczam w nich dodatkowo woreczki z lawendą, które dodatkowo zwalczają ewentualne mole. 
W wielu domach na Korfu możecie spotkać zapach wilgoci otwierając tam szafy. Dlatego widzicie w zimie na werandach i balkonach w słoneczne dni wiszące tam palta czy inne ubrania.

Ja jestem zachwycona tymi woreczkami i nawet stosuje je w szafkach w kuchni tam gdzie przetrzymuje żywność. Tutaj jednak daje te inne w postaci plastikowych pojemnikach i też sprawdzam kiedy trzeba je wymienić. 

To jest jeszcze jeden z powodów tego , że dość wcześnie zaczynam stopniowo ogrzewać mieszkanie centralnym ogrzewaniem.

Tak trzeba robić , mimo tego , że za oknem jest nadal ciepło i temperatury w dzień dochodzą do 25C.
By mieszkanie nie zaczęło być wilgotne to jest potrzebne. Jedną godzinę wieczorem działa w domu centralne ogrzewanie i stopniowo ten okres się powiększa , oczywiście w zależności od pogody.

Kiedy od połowy września zaczynają lać deszcze i jest zimno po prostu zaczynam na okrągło ogrzewać mieszkanie nastawiając termometr na ścianie na stałą 20 C temperaturę w domu, 24 godziny na dobę. 
Ja mam taką możliwość w naszym domu na wsi, bo sami to sobie tak zorganizowaliśmy.

Wiele osób w Grecji mieszka w wynajętych domach i tam ma inne warunki.
W wielu mieszkaniach w mieście centralne ogrzewanie zaczyna działać dość późno i to nie przez cały dzień ale kilka godzin dziennie. Najcześciej 2 godziny rano i 2- godzin wieczorem. To oczywiście związane jest z kosztem  opłaty dosyć drogiej ropy i dodatkowo zależy też od porozumienia mieszkańców tego samego bloku, którzy wspólnie kupują ropę.

W nowo wybudowanych blokach ta sprawa jest rozwiązana inaczej. Każde mieszkanie ma swój licznik i w zależności od ilości godzin włączania centralnego ogrzewania płaci się za to odpowiednio.

Ponieważ w naszym kamiennym domu w górach mamy połączone centralne ogrzewanie ropą z centralnym ogrzewaniem piecem z drewnem oliwkowym w okresie gdy zaczyna być już zupełnie zimno przestawiamy się na ogrzewanie drewnem bo drewna mamy bardzo dużo i jest to dla nas o wiele tańsze.

A jeśli chodzi o te dawne tradycyjne wywieszanie pościeli na oknach ja też to stosuję raz w tygodniu , ale tylko w godzinach południowych i w dniach kiedy jest nawet w zimie piękne słońce.

Obserwuje też wśród wielu znajomych zmianę postępowania w ogrzewaniu domów. Dawniej większość mieszkańców wyspy większa uwage przywiązywała do bogatego wystroju domów niż na dobry sposób ich ogrzewania.

To obecnie uległo zmianie . Teraz wszyscy po pierwsze organizują dobrą izolację domów i mieszkań  i ekonomiczne ogrzewanie domów , a wszystko inne idzie na drugi plan.

 Czasy się zmieniają ....

Klimat w Polsce jest inny , suchy i nie ma tej szalonej wilgoci , którą mamy na Korfu. Za każdym razem kiedy jestem w kraju mam problemy z suchym gardłem i mam chrypkę bo już mój organizm przyzwyczaił się do tego wilgotnego klimatu na wyspie.

Nie jestem już nowa na Korfu😊

4 komentarze:

  1. A gdzie Pani kupuje te woreczki zbierające wilgoć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Grecji kupuje je w AB lub w Jumbo. Pozdrawiam

      Usuń
  2. Moi rodzice używali kiedyś takiego specyfiku Integra boost do przechowywania jedzenia, myślę że to ciekawy pomysł na problem z wilgocią w kuchni

    OdpowiedzUsuń
  3. Szukasz ekonomicznego i ekologicznego rozwiązania do ogrzewania? Pompy ciepła w Bydgoszczy są idealnym wyborem. Nasza firma specjalizuje się w montażu pomp ciepła, które wykorzystują energię z odnawialnych źródeł, takich jak powietrze, woda czy gleba. Dzięki temu osiągasz nie tylko oszczędności finansowe, ale także dbasz o środowisko. Nasze pompy ciepła wyróżniają się wysoką efektywnością energetyczną i niezawodnością. Nasi doświadczeni specjaliści zapewnią Ci profesjonalny montaż, dopasowany do Twoich potrzeb. Wybierz nasze pompy ciepła Bydgoszcz i ciesz się przyjemnym ciepłem w swoim domu, minimalizując jednocześnie koszty i ślad węglowy.




    OdpowiedzUsuń