Translate

TAKIEMU TO DOBRZE ...

Ludzie z mojej generacji z pewnością pamiętają tą piosenkę z Kołobrzegu 1981 w wykonaniu Józefa Nowaka pod tytułem "Takiemu to dobrze".
Świetna piosenka i wielka mądrość słów tej piosenki. Posłuchajcie ją po raz następny przed czytaniem dalszej części artykułu tutaj:

W Grecji mamy stare dobre powiedzenie, że "zawsze jest lepiej tam gdzie nas nie ma".

Mówi ono dokładnie o tym samym choć pod innym kątem. 



Często patrzymy na życie innych osób i z chęcią bez przemyślenia mówimy, że chcielibyśmy być w takiej samej sytuacji, żyć podobnie.

Kiedy to jest rezultatem przemyślenia, a nie prostej zazdrości to prowadzi to do produktywnych myśli. Bardzo często widząc życie kogoś innego lub czytając artykuł mówiący o przeżyciach innego człowieka lub artykuł opisujący inny sposób życia daje nam to dużo do zastanowienia się nad naszym życiem. Zastanawiamy czy nam się nasze życie podoba, czy może chcemy coś w nim zmienić. To są bardzo pozytywne myśli, które dodają nam energii do działania w kierunku zmiany naszego życia na lepsze dla nas samych. 

Jeśli jednak to jest jedynie źródłem zazdrości, żalenia się nad sobą czy grymaszenia, że ktoś inny żyje lepiej według naszego zdania to nie jest dobrze. To nie prowadzi do pozytywnych zmian w naszym życiu. Bo zazdrość nie jest pozytywnym uczuciem i jedynie blokuje nasze możliwości do osiągnięcia w naszym życiu czegoś lepszego dla nas samych. Zamiast grymasić, żalić się nad sobą czy zazdrościć trzeba działać by być zadowolonym z własnego życia. Niestety niektórzy ludzie są za leniwi by działać w kierunku poprawienia swojego życia. Łatwiej przychodzi im  użalać się nad sobą, winić innych za ich "zły" los lub zazdrościć komuś komu lepiej się powodzi z dużą dawką złości czy wręcz goryczy.

Należę do tych "dziwnych" ludzi, którzy cieszą się sukcesami innych ludzi żyjących w około mnie.
Cieszę się szczęściem innych, ich sukcesami bo to dodaje mi skrzydła by iść do przodu. Wielokrotnie obserwuje, że dzięki skutecznej pracy, określonym dążeniu do celu można w życiu osiągnąć coś pozytywnego i poczuć się samemu szczęśliwym. A im więcej szczęśliwych ludzi na świecie tym lepszy jest świat dla wszystkich.

Mam już za sobą wiele lat mojego życia i zdobyłam dość duże doświadczenie życiowe. Wiele doznałam, przeżyłam wiele chwil pięknych, ale nie zabrakło też problemów i trudności. 

Poznałam też wielu ludzi sukcesu, z wielka karierą, z dużym dorobkiem nie tylko materialnym. Zawsze za tymi osobami kryje się ciężka praca przez wiele lat dzięki której doszli do momentu kiedy świat ich wynagradza czy podziwia. Nic nie przychodzi człowiekowi bez trudu i wielokrotnych starań.

W moim blogu od początku miałam i mam zamiar pokazywać Wam jak się żyje na Korfu oczyma mieszkanki tej wyspy od ponad 40 lat. Starałam się i staram się pokazać Wam tą wyspę "od kuchni". Staram się przekazać Wam relacje z codziennych chwil na tej wyspie w ciągu całego roku i nie tylko w okresie lata kiedy tutaj mamy sezon turystyczny. Moim celem nie jest reklama tej wyspy dla celów turystycznych. Takich reklam w internecie znajdziecie bardzo dużo. Chcę byście przyjeżdżając na Korfu na wakacje znali ta wyspę i z tej innej nie turystycznej strony. To, że pracując tyle lat w turystyce na Korfu mogę opisać Wam wiele atrakcji turystycznych na wyspie, to inna sprawa. I moje zdanie na temat tych miejsc może być Wam przydatne. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że możemy mieć też w wielu przypadkach różne opinie o miejscach tutaj znajdujących się. Mamy demokrację i każdy ma prawo do własnej opinii.

 Pisząc moje artykuły staram się pokazać Wam inny sposób życia od tego z jakim spotykacie się w kraju, a który mnie osobiście bardzo odpowiada i czyni mnie szczęśliwą. Nie każdemu taki styl życia odpowiada i to całe szczęście. Inni ludzie chcą żyć w dużych miastach, w tłumie, w wielkim luksusie otoczeni wieloma "błyskotkami" dzisiejszego świata. To zależy od nas, od naszego wyboru do którego każdy z nas ma prawo.

Wielu z Was to zrozumiało, docenia to i jest ze mną prawie na co dzień na mojej stronie o tej samej nazwie w Facebooku. Dziękuję Wam za to. 
Są jednak też inni czytelnicy, którzy czytając moje opowiadania o życiu na Korfu mówią mi, że się chwalę tym moim beztroskim życiem na tej wyspie. Jeśli tak to odbieracie to jesteście w błędzie, bo nie o to mi chodzi. Poza artykułami o beztroskich, cudownych chwilach na wyspie piszę też szereg artykułów o problemach istniejących na Korfu i nawet o moich prywatnych przygodach czy problemach w ciągu mojego życia na tej wyspie. 
Nie zawsze wszystko było i jest na różowo, ale jak to często podkreślam, grunt to być osoba pozytywną, bo świat należy do odważnych i pozytywnych ludzi. Jeśli do takich nie należycie to nie zazdrościcie innym ich osiągnięć czy szczęścia, ale walczcie o własne szczęście nie przez grymaszenie czy krytykowanie wszystkiego wokoło, ale przez działanie.
Marudzenie nic dobrego nie przynosi!!!
 
Najczęściej jednak po latach trudu i pracy przychodzą dni szczęśliwe, beztroskie, kiedy zbieramy plony naszego dotychczasowego trudu. 
Trzeba wstawać prawą nogą i z uśmiechem na twarzy i walczyć z problemami każdego dnia idąc w obranym przemyślanym celu w życiu.

Poczucie szczęścia to nie ciągły stan, ale zbiór wielu pięknych chwil w naszym życiu, które sprawiają, że czujemy się dobrze sami ze sobą i z osobami z którymi żyjemy. Właśnie tego nauczyłam się mieszkając w Grecji na Korfu i to staram się Wam przekazać w moich artykułach z serii CZEGO MNIE ŻYCIE NAUCZYŁO.
Mieszkając na Korfu tyle lat "nasiąkłam" grecką mentalnością i osobiście bardzo to sobie cenię.

Dostaję od Was bardzo dużo, bardzo serdecznych listów z podziękowaniem za te artykuły. Wielu osobom pomogły one rozwiązać jakieś problemy w ich życiu, pomogły inaczej popatrzeć na ich życie i na otaczający ich świat. Wielu z Was zainspirowałam do działania w kierunku poszukiwania (tak jak ja kiedyś) własnego prywatnego szczęścia różniącego się od stereotypów reklamowanych w telewizji. Dziękuję Wam serdecznie za te listy. Są one potwierdzeniem tego, że moje artykuły są Wam przydatne. Dodaje mi to energii do pisania następnych opartych o moje doświadczenia którymi pragnę się z Wami podzielić.

Należę do osób uśmiechniętych, optymistycznych, radujących się życiem na co dzień, prostymi codziennymi chwilami.  W moich artykułach z tej serii pragnę pokazywać Wam drogę w jaki sposób można walczyć o swoje cele i szczęście w życiu. Bo dla każdego szczęście ma inną definicję, ale walka o szczęście w naszym życiu dla każdego z nas wcale nie jest łatwa i wierzcie mi nikomu nic z nieba bez trudu i za darmo nie spadło.

Jest wiele różnych charakterów ludzi. Jedni są urodzonymi optymistami, inni boją się otworzyć rano oczy by ich nie spotkało coś złego. 
Uważam, że im więcej jest na świecie ludzi pozytywnych, szczerze uśmiechniętych z wiarą w lepsze jutro tym lepszy będzie świat dla nas wszystkich teraz i w przyszłości. 

Życzę Wam pięknego, słonecznego dnia, pełnego uśmiechów i pozytywnej energii na około Was!!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz