Translate

SPECYFIKA KAWIARNI W GRECJI

Bardzo często po wakacjach w Grecji mówicie, że poza błękitem nieba i morza i pięknym słońcem zrobił na Was wrażenie obraz niekończących się kawiarenek w wielu miejscach, nie tylko przy plażach. 

Często mówicie, że Grecja to jednak wielka kawiarnia.




To prawda, że kawiarnia i picie kawy wśród Greków ma dość istotne znaczenie.

Kawiarnia jest miejscem spotkań mieszkańców okolicy, miejscem gdzie siadają na odpoczynek turyści, miejscem gdzie spotykają się ludzie starsi by spędzić wspólnie wolny czas.



Kawiarnia to miejsce w którym dyskutuje się o bieżących problemach politycznych, ekonomicznych i często osobistych między najbliższymi znajomymi.

Klimat temu sprzyja, bo w większą część roku pogoda jest tak dobra, że można usiąść na zewnątrz, w zimie nawet koło grzejnika i mile napić się kawy. 

Na temat tego jaką kawę piją Grecy lub dokładniej Korfiacy piszę tutaj:
https://korfumojaprzystan.blogspot.com/2017/12/jaka-kawe-pijemy-na-korfu.html

W krajach północnej Europy wiele kawiarni nie jest widocznych bo klimat nie pozwala na przesiadywanie przy stolikach na zewnątrz. W Grecji czy innych krajach południowej Europy jest inaczej, mamy ten przywilej, że ciepłych słonecznych dni mamy dużo w ciągu całego roku.




Historia kawiarni w południowej Europie, a w tym i w Grecji sięga okresu gdy w tych krajach istniały publiczne łaźnie gdzie ludność kilka razy w tygodniu chodziła na saunę i po to by się wykąpać. Najczęściej po kąpieli wszyscy siadali w pomieszczeniu obok łaźni gdzie pili jakiś napój by porozmawiać.

Kiedy domy zaczęły posiadać własne łazienki potrzeba spotkań i dyskusji różnego rodzaju przeniosła się do kawiarni, które powoli zaczęły być popularne wśród mieszkańców miast. 

Na wsiach kawiarnie najczęściej połączone są z jakby mimi marketem gdzie można było kupić najniezbędniejszą żywność tj, cukier, mąkę, kawę itp. Często w oddalonych od miast wsiach można  tam znaleźć najbardziej dziwne produkty od narzędzi rolniczych, nici do proszków od bólu głowy.

Te sklepiki - kawiarenki codziennie  mają swoich klientów, którzy poza zakupami zatrzymują się tam na pogadankę z właścicielem kawiarni, najczęściej przy kawusi,  którą on przygotowywał przygotowując  ją na podgrzanym w blaszanej tacy piasku. W ten sposób jednocześnie może na tej tacy przygotować różne kawy słodkie, półsłodkie czy bez cukru.

Najcześciej taka kawa jest podawana tradycyjnie w rondelki tak by nalać ją do filiżanki w chwili gdy jest podawana.




W zimne czy deszczowe dni w takich kawiarenkach gromadzili się  i nadal gromadzą się starsi ludzie by wspólnie oglądać telewizję, jakiś mecz czy pograć w karty (nie zawsze na pieniądze). To na wsiach miejsce codziennych spotkań panów, bo panie najczęściej spotykają się na kawę po niedzielnym kościele w pomieszczeniu koło kościoła.


Bardzo popularna jest też w takich kawiarniach gra w tawli. Jest to gra z warcabami na specjalnej drewnianej skrzynce.


Osobiście nigdy nie miałam czasu nauczyć się grać w tawli.
Jako osoba pracująca po wielogodzinnej często pracy miałam drugi etat, ten etat matki, gospodyni itd.

W wielu klasycznych greckich filmach zobaczycie takie małe tradycyjne kawiarenki na wsiach, które są gdzieś daleko od osad turystycznych. Sami o ile jeździliście po prowincji w Grecji możecie na nie trafić.
Często pytacie się dlaczego w takich kawiarenkach przy kasie wiszą przypięte pinezką banknoty z różnych krajów. Zabobonni Grecy mówią, że pieniądz przyciąga przeniądź i tak z chwilą gdy taka kawiarenka jest otwierana stali klienci zostawiają tam takie pieniądze by kawiarnia miała dużo pracy.

W wielu miejscach kawiarnie są miejscem spotkań ludzi  o tych samych zainteresowaniach. Są kawiarnie gdzie spotykacie pisarzy, malarzy, dziennikarzy czy miłośników piłki nożnej gdzie na dużych ekranach telewizyjnych oglądają często wspólnie mecze.




Poza tym kawiarnie mają w różnych godzinach innych klientów.
W godzinach porannych spotkacie tutaj najwięcej emerytów dla których picie porannej kawy i czytanie gazety jest codziennym cennym zwyczajem i okazją do spotkania ze znajomymi.

W południe spotkacie tutaj wiele matek z dzieciakami. Wieczorem największa liczba stolików jest zajęta przez młodzież.

Obecnie macie też kawiarnie z wolnym Wi-Fi które gromadzą wielu miłośników internetu , którzy bezpłatnie mają okazję śledzić nowości w internecie.
Są też kawiarnie z bilardem gdzie wielu młodych ludzi spędza wolny czas.

Jedno jest pewne, kawiarnie są nieodłącznym elementem życia mieszkańców w Grecji. Tam odbywają się spotkania znajomych bo nie jest przyjęte picie kawy w domach. Domy są miejscem dla spotkań rodziny lub tych bardzo wypróbowanych znajomych.


4 komentarze:

  1. Kalimera!
    Bardzo ciekawy wątek. Na ile tradycja picia kawy jest w Grecji istotna przekonaliśmy się z żoną w trakcie pobytu na Samos. Otóż po zwiedzaniu stolicy zasiedliśmy w małej kawiarni (kofejnia?) w porcie. Zamówiliśmy frappe. Po chwili kelner przyniósł nam aromatyczny napój i dwie butelki wody mineralnej. Wypiliśmy obserwując ruch w porcie i na ulicy - niewielki zresztą. Poprosiliśmy o rachunek i w tym momencie kelner (starszy, sympatyczny Grek)zapytał, co się stało? Byliśmy zaskoczeni i odpowiedzieliśmy, że po prostu wypiliśmy kawę i idziemy dalej. Na co pan kelner powiedział "wypiliście kawę w 20 minut?. Może wam nie smakowała?". Ot, taka przygoda. Jeśli chodzi o grę tawli, o której Pani wspomina, to zetknęliśmy się z nią w Bułgarii i w Turcji. Tam znana jest jako bagamon (backgammon) lub tryk-trak. Gra jest taktyczno - losowa i, jak twierdzą niektóre źródła, może być starsza od szachów.
    Pozdrawiamy serdecznie.
    Małgorzata i Piotr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to prawda w Grecji kawę pijemy godzinami. Każdy ma swoje ulubione KAFENIA gdzie o odpowiedniej godzinie spotyka się z odpowiednimi znajomymi. Tak jakby to była randka. pozdrawiam

      Usuń
  2. Przyjemnie się Panią czyta ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i życzę dalszego miłego czytania. Pozdrawiam

      Usuń