Translate

WIOSNA 2020

Za oknem wiosna w pełni. Słoneczko świeci, ptaki śpiewają, z dnia na dzień robi się cieplej, wszędzie zieleń przybiera różne odcienie i różnokolorowe kwiaty zdobią świat.





Jednak tej dzisiejszej wiosny z pewnością nie zapomniemy!!! 

Wiosna 2020 zapisze się w naszej pamięci na zawsze w inny sposób. Z tą wiosną bedą nam się wiązały słowa: zdrowie, życie, śmierć, COVID-19, czy koronawirus.

W obecnym czasie cały świat jest wstrząśnięty bardzo szybkim rozszerzaniem się niebezpiecznego koronowirusa. 

To zupełnie nowa sytuacja w naszym życiu i na całej planecie.

To nie jest film tromu oglądamy w telewizji!!! Ta sytuacja ma miejsce teraz i tutaj obok nas.

Mimo tego, że za oknem mamy piekną wiosnę i wszystko budzi się do życia my w wielu krajach mamy nakazane siedzenie w domu.

Na Korfu temperatury w południe sięgają 20C i wszędzie widać piękną soczystą zieleń i masę kwiatów. Aż nie chce się wierzyć, że w takiej sytuacji świat walczy z tym niewidocznym wrogiem - wirusem.




Z historii wiemy o różnych tragicznych sytuacjach ludzkości takich jak wielkie epidemie, czy wojny.

W dniu dzisiejszym żyjemy ponownie okres wojny, ale tym razem  z niewidocznym wrogiem - to coś całkiem nowego dla nas wszystkich.

W takich sytuacjach zachowanie ludzi jest różne i zależy od charakteru każdego z nas. Jedni nie chcąc zgodzić się z nową, nieprzyjemną dla nich sytuacją reagują buntem, brakiem podporządkowania się nowym regulaminom lub dziwną agresywnością. Inni starają sie w spokoju rozpoznać sytuację i jak najlepiej przystosować się do nowych warunków by zmiany następujące przyniosły jak najmniej szkody.

Od kilku miesięcy wiele słyszymy i wiele oglądamy w telewizji na ten temat. Z poczatku to były informacje o czymś dalekim, Chiny - coś strasznego tam się działo, ale nikt nie przypuszczał, że ta sytuacja będzie i nas dotyczyła po pewnym czasie. 

Niestety stało się. Wirus dotarł do Europy i ciągle się rozpowszechnia. Ludzie chorują, wiele osób codziennie umiera. To sytuacja której nasze pokolenie nie znało do tej pory. Nasi rodzice przeżyli to w czasie drugiej wojny światowej. Teraz ponownie przeżywamy stan wojny wszyscy razem, ale tym razem z niewidocznym wrogiem.

Widząc to co się dzieje obecnie we Włoszech tuż obok nas zdajemy sobie sprawę, że ten niewidoczny wróg puka do naszych drzwi.

Od nas zależy czy my te drzwi otworzymy czy nie. 

We wszystkich państwach Europy przyjęto różnego rodzaju ograniczenia dla bezpieczeństwa ludzi. Grecja dość wcześnie zarządziła bardzo ostre zakazy i to bardzo słusznie.
Wiele z tych zakazań jest dla nas niewygodnych, jednak zostały one przyjęte dla naszego dobra. Bo po tym co widzieliśmy co się działo w Chinach i teraz co się dzieje we Włoszech nie chcemy by taka sama sytuacja zaistniała i u nas, tam gdzie my mieszkamy, tam gdzie żyją nasze dzieci, my, czy nasi rodzice. 

Jest wiele dyskusji na ten temat. Wiele osób bezmyślnie łamie zakazy zachowując się nieodpowiedzialnie. A przecież ich zachowanie to nie tylko ich sprawa, to groźba dla wszystkich wokoło, dla nas wszystkich. 
Dlatego ja osobiście zgadzam się w pełni z bardzo radykalnymi zakazami by ten łańcuch rozprzestrzeniania się wirusa przerwać!

Tutaj niektórzy mówią, że jak dochodzi do zamknięcia wszystkich w domu niektórzy poumierają nie od wirusa, ale z głodu. Wydaje mi się, że tutaj walczy pieniądz z naszym zdrowiem czy nawet życiem. 

Co jest obecnie ważniejsze nasze życie czy gospodarka i pieniądz?

Bez zdrowia i życia pieniądz nie ma wartości.

Dla tego w sytuacjach niebezpieczeństwa w którym obecnie się wszyscy znajdujemy należy działać wspólnie dla dobra wszystkich. Wszelkiego rodzaju zakazy powodujące utrudnienie naszego życia są wprowadzane dla nas byśmy mieli przyszłość i byśmy byli tutaj i jutro. 

Jesli nawet trudno jest niektórym pomyśleć o samym sobie to zdajcie sobie sprawę z tego, że wszelkiego rodzaju pochopne postępowanie zwiększa niebezpieczeństwo i szanse przeżycia wirusa dla naszych rodziców czy dziadków, bo oni statystycznie najcześciej chorując na ten wirus umierają.

Dlatego zostajmy w domu i cieszmy się chwilami z naszymi bliskimi w tych nowych warunkach. 

Możemy ten okres "zamknięcia" też mile spędzić. Wiele propozycji podaję Wam w moim artykule tutaj

https://korfumojaprzystan.blogspot.com/2020/03/zostajemy-w-domu.html

Uważajmy na siebie i na naszych bliskich tak byśmy wszyscy mogli jutro też być razem. Dbajmy o swoją kondycję, w miarę możliwości gimnastykujmy się nawet w domu, zastosujmy umiarkowaną dietę i zajmijmy się tym na co często nie mieliśmy czasu poprzednio.
O ile macie koło domu miejsca gdzie możecie sami pospacerować , czy po prostu nacieszyć się słońcem róbcie to codziennie. Ci z Was, którzy mają werandy czy balkony mogą tam spędzać wiele czasu z książką czy innymi zajęciami.

W dzisiejszej sytuacji wiele ważnych poprzednio spraw przechodzi na plan drugi. Szkoły są pozamykane, zakłady pracy w większości też, zawody sportowe sa odwołane, Eurovision też. Bardzo możliwe, że nawet igrzyska olimpijskie będą przeniesione na 2021 rok tak jak Euro2020 piłki nożnej.

Całe poprzednie nasze życie tak jakby zatrzymało się. 

Teraz liczy się tylko to by przetrwać ten okres i wyjść z niego żywym i zdrowym.

Przed nami mamy jeszcze okres kilku miesięcy by z tym walczyć. Ale jeśli będziemy zjednoczeni i cierpliwi to później wszystko wróci do normy. Pomagajmy sobie, nie zapominajmy o starszych ludziach mieszkających obok, organizujmy sąsiedzkie pomoce. 
Grecy w tej kwestii mają doświadczenie z okresu poprzedniego wielkiego kryzysu gospodarczego i tak w większości są dobrze zorganizowani i podporządkowani.

 Za oknem słońce nadal grzeje, świat nadal jest piękny, ale by to docenić i my musimy być zdrowi!!

Uważajcie na siebie i zostajcie w domu.

 Uczmy się na błędach jakie postąpili w Chinach czy we Włoszech by tragiczne sceny z Włoch nie powtórzyły się u nas. W trudnych chwilach pomyślcie o tym by nabrać siły i cierpliwie przetrwać ten trudny okres.


Z pewnością wyjdziemy z tego kryzysu tylko nie wiemy którzy z nas i co ten kryzys zostawi w naszej psychice. Świat po tym czasie będzie inny i my też. Wszyscy boimy się tej nowej sytuacji w naszym życiu. 
Poza zdrowiem na pierwszym miejscu każdy z nas martwi się też o inne sprawy związane z naszym życiem. Myślimy o naszych bliskich, którzy są daleko. Myślimy o naszej pracy, planach na przyszłość które nagle zawiesiły sie w powietrzu, czy nowych warunkach w walce o przeżycie całej rodziny. 

Bądzmy dobrej myśli bo zamartwianie się nic nie zmieni poza pogorszeniem naszego samopoczucia. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz