Translate

JAK NA KORFU SUSZYMY BIELIZNĘ ?

Słoneczko wyszło zza chmur ! Czas na pranie !



Korfu jako  wyspa południowej Europy ma swoje bardzo specyficzne, barwne widoki. A tu nie mówię o naturze, widokach na morze, czy panoramy z gór. 



To te magiczne wąskie uliczki starego miasta , gdzie w słoneczne dni nad głowami spacerujących turystów czy tubylców  wisi świeżo uprana bielizna, biała, kolorowa - do wyboru do koloru!.




To typowy sposób suszenia bielizny na południu, który tak często jest fotografowany przez przybywających tu turystów. 



Podwójne sznury są przeprowadzone w poprzek ulicy i dzięki kółkom na których są umieszczone można je przesuwać i wieszać tam upraną bieliznę. Każda gospodyni ma swój sznur i każda stara się pochwalić swoją lśniącą się od bieli, pachnącą pościelą, czy bielizną - powód do dumy każdej Korfiatki...






Lubicie te obrazki? Jakie robią na Was wrażenie? Ciekawa jestem - czekam na Wasze komentarze.


Dla mnie to specyficzny urok tego miejsca.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz