Wstałam wcześnie rano by sprawdzić czy wszystko jest zapakowane. Po dobrym śniadaniu wyruszyliśmy z domu. Zostawiłam za sobą wszystko to co było związane z latem , bo prognoza pogody mówi o spadku temperatury i nawet deszczach i po powrocie na około mojego domu będzie już jesień.
Nie szkodzi !!!
Uwielbiam podróże o każdej porze roku i przy każdej pogodzie.
Zapakowana walizka to dla mnie adrenalina !
Jestem pozytywnie nastawiona na każdy wyjazd z wyspy na choćby tydzień by jak zawsze, po pewnym czasie, zobaczyć ją stęskniona ponownie. Bo kocham Korfu o każdej porze roku i przy każdej pogodzie. Te widoki zawsze cieszą moje serce!
Życia nie powinniśmy po prostu mijać, bo każdy od tak spędzony dzień - to stracony dzień.
Dlatego warto jest podróżować - choćby po to. Czasami nie ma znaczenia gdzie i na ile - trzeba po prostu wyjechać by popatrzeć się na stałe miejsce zamieszkania z pewnej perspektywy. W inny sposób nie możemy tego wyraźnie zobaczyć .
Nie mówię już o tym, że każdy wyjazd to przeważnie okres odpoczynku od codzienności. Dodatkowo, że jest to okazja do poznania nowych miejsc, spotkania nowych ludzi - poznania ich życia czy mentalności. To, jak często się mówi - najlepsza szkoła życia. Ale to jest inna kwestia tej sprawy.
Poza tym gdy jesteśmy wolni od codziennych obowiązków i gonitwy do pracy, do szkoły itp. możemy lepiej się między sobą poznać i pokazać swoje dobre strony. Często na to po prostu nie ma czasu w codziennym naszym życiu, niestety.
Ja mówię o tym, że nie można przyklejać się do jednego miejsca i być tam NA ZAWSZE. Według mnie to po pierwsze nudne, po drugie nie pomaga w rozwoju człowieka.
Zawsze doceniamy coś jak nam tego brakuje. Nie koniecznie trzeba to stracić - wystarczy poczuć tego brak na pewien okres. Z tego powodu wielokrotnie mówię znajomym o potrzebie podróżowania.
Rozmawiałam też na ten temat z uczestnikami prowadzonych przeze mnie po Korfu wycieczek objazdowych. Każdy przyjeżdża by odpocząć, by naładować swoje baterie i mile spędzić czas. Nikt nie wyjeżdża by stracić dni ze swojego życia. To było cudowne w mojej pracy, że zawsze miałam do czynienia z ludźmi, którzy byli pozytywnie nastawieni do wspólnego, miłego spędzenia dnia. Przynajmniej większość...
Miałam to szczęście, że pracując w tym zawodzie dzieliłam się z ludźmi najpiękniejszymi okresami ich życia .
Nie ma dużo takich zawodów !
Dodatkowo starałam się, bym i ja do tego w pewien sposób się przyczyniła. Największą zapłatą po całodniowej wycieczce były zadowolone twarze uczestników i miłe słowa na zakończenie.
Jeszcze milsze są życzenia na Boże Narodzenie, które dostaję od Polaków, z którymi byłam na wycieczce czasami nawet przed wieloma laty. Z niektórymi wręcz się zaprzyjaźniliśmy i utrzymujemy od wielu lat kontakt.
Zawsze miałam nadzieje, że po całym dniu spędzonym razem na wycieczce mogłam każdemu z uczestników coś ciekawego przekazać by wyjechał z Korfu z miłymi wspomnieniami z wakacji na tej wyspie i by, kto wie, po kilku latach wrócił tu ponownie.
Bo warto jest podróżować i ponownie pojawić się na Korfu.
Teraz jednak patrzę na nasze walizki i sprawdzam czy wszystko zabrałam .
Lubię takie chwile!!!
Wiem , że przeżyję coś nowego, zobaczę coś nowego i ....ponownie będę tęsknić za moim domkiem i za Korfu - to też ma swój urok.
I w drogę, a raczej wiatr w skrzydła!!! Po wielu latach podróżowania po Europie samochodem czy autobusem obecnie lubię wygodę i wybieram podróże samolotem.
Oglądanie ziemi z okien samolotu też czasami jest bardzo ciekawe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz