Wyspa jest często scenerią do nakręcanych tutaj filmów - wiele znanych na całym świecie. W tych dniach telewizja angielska nakręca sceny do nowego seryjnego filmu , który będzie pokazywany w Anglii - " Rodzina Durrell " .
Pozwoliłam sobie nawet zrobić zdjęcie z aktorami tego serialu !
Gerald i Lawrence Durrell to byli bracia , pisarze angielscy, którzy kilka lat swojego dzieciństwa mieszkali na Korfu, początkowo w Perama w centralnej części wyspy , a drugi raz w Kalami na wybrzeżu północno - wschodnim wyspy.
Film dotyczy ich życia na wyspie, perypetii młodego Gerald-a w pięknych okolicach wyspy. Film świetnie oddaje atmosferę tamtych lat na Korfu i cudownie pokazuje to co mnie tak bawiło czytając książkę.
Gerald Durrell napisał trzy wspaniałe opowiadania o Korfu , które wielokrotnie czytałam , a za każdym razem czytam je z ciekawością i często serdecznie się śmieje z tego co Gerard wyprawiał w młodości.
Są to 3 opowiadania o wyspie, tutejszym życiu rodziny Durrell przed Drugą Wojną Światową połączone ze świetnymi opowiadaniami o roślinności wyspy i zwierzętach tu żyjących w tym okresie czasu. Największym walorem tych opowiadań jest świetne pokazanie mentalności tutejszej ludności z tamtego okresu czasu , która w wielu wypadkach niczym nie różni się od dzisiejszej.
Polecam gorąco te opowiadania :
1) Ogród bogów.
2) Moja rodzina i inne zwierzęta.
3) Moje ptaki , zwierzęta i krewni.
Jeśli planujecie przylecieć na wakacje na Korfu warto te książki poprzednio przeczytać by później samemu porównać to co one opisywały z tym co sami zobaczycie.
Ludność korfiańska doceniła pracę braci Durrell i uhonorowała ich stawiając w mieście ich płaskorzeźby.
Znajdują się one w parku o ich imieniu tuż obok wejścia do starej fortecy . Park znajduje się pomiędzy placem Spianada i fosą dzielącą starszą fortecę od miasta.
Potocznie to miejsce Korfiacy nazywają Boskietto.
Macie z tego miejsca fajny widok na starszą fortecę .
Na głównym placyku koło fontanny macie posąg Gilforda , Anglika, który założył na Korfu Akademię Jońską .
Z dwóch stron tego placyku stoją płaskorzeźby braci Durrell.
Każda z nich ma bardzo mądre zdania napisane pod rzeźbą.
Na jednym Gerard piszę , że Korfu to ogród Bogów !
Na drugim Lawrence pisze , że Grecja to kraj , który daje ci możliwość poznania samego siebie !
Cała prawda w dwóch zdaniach !!!!
Zwróćcie uwagę , że nosy tych rzeźb święca się???? Dlaczego??
Jeśli ktoś chce do tego miejsca jeszcze raz wrócić musi tych panów po nosach pogłaskać....
Będąc na terenie tego parku zobaczcie też rosnące tam drzewa.
Koło płaskorzeźby Gerard-a Durrella macie dwa duże drzewa bardzo do siebie podobne.
Pierwsze drzewo to fikus , ogromny z wielkimi korzeniami wiszącymi nawet w powietrzu nad ziemią.
Drugie drzewo to magnolia , która kwitnie przez wiele miesięcy w lecie i ma duże , wielkości talerza kwiaty.
Podobne drzewo znajdziecie z drugiej strony parku przy płaskorzeźbie Lawrence-a .
Bardzo polubiłam Panią czytać...czuję się między literkami ciepła osobę:)
OdpowiedzUsuń