Translate

LOTUS (KAKI) - OWOC BOGÓW

Lotus to obecnie bardzo popularny w Grecji owoc. Tak go nazywamy w Grecji. W Polsce ten owoc nazywany jest najczęściej persymona lub inaczej kaki.




Są różne nazwy tego owocu : LOTUS, KAKI, SHARON, czy  PERSYMONA. Wybieracie tą która Wam odpowiada.

Owoc został przywieziony do Europy z dalekiej Azji przez Hiszpanów. Jest wielkości jabłka w kolorze pomarańczowo-czerwonym i rośnie w różnych miejscach południowej Europy.

Na Korfu spotykacie drzewa lotusa w ogródkach koło domów. Dużych plantacji tego owocu tutaj nie mamy mimo tego , że wiele osób uwielbia ten słodki , trochę cierpki smak tego owocu.

Jesienią liście drzewa lotusa zmieniają kolor na te piękne złoto-pomarańczowo - żółte. 




Wtedy owoce na drzewie trudno odróżnić bo one mają ten sam kolor.



Ja też należę do osób, które ten owoc uwielbiają. Kiedy te owoce zaczynają być słodziutkie i gotowe do jedzenia zbieram je z ogrodu i codziennie zajadam się nimi. To świetny słodki dodatek do kawy w południe.







Przekrojony jeszcze twardy owoc wygląda tak. 



Widzicie w środku kształt słońca Vergina. Stąd często w Grecji mówi się, że to królewski owoc. 

Jest kilka odmian lotusa. Ten jest najlepszy i ma największy owoc.
Jemy go łyżeczką. Odkrajamy skórkę dolnej części owocu trzymając go za pozostałą resztkę gałązki i wyjmujemy łyżeczką z wnętrza tą pomarańczową galaretkę owocu.

Kiedy zrywam z drzewa większą ilość owoców przed nadchodzącymi burzami i deszczowymi dniami owoce często są twarde i nie do jedzenia. Układam je w koszykach rozdzielając te bardzo twarde od tych miękkich gotowych już do jedzenia. Zajadamy się nimi z wielka przyjemnością w okresie od listopada do początku grudnia. 




Owoce lotusa w starożytności nazywane były  też  " posiłkiem Bogów".

Nie bez powodu , bo ten owoc ma dużo wartości odżywczych. Zawiera dużo witaminy C, różnych witamin typu B i nie tylko. Szklanka soku z tego owocu zawiera wszystkie witaminy potrzebne dziennie naszemu organizmowi. 

Nie wiem czy w  Polsce macie możliwość kupić je na rynku ?

Na Korfu jest to jeszcze jeden owoc, którym zajadamy się w zimie.

Często po obiedzie w okresie przedświątecznym podaje owoce lotusa , który akceptowany jest przez wszystkich jako prosty, słodki, niskokaloryczny i jednocześnie bardzo zdrowy deser.


6 komentarzy:

  1. to oczywiscie owoc KAKI, lub persymon, mozna go bez problemu zakupic w Polsce, ale najlepsze sa te jedzone w miejscu gdzie dojrzewaja na drzewach ;) uwielbiam je podobnie jak jujube czy ''truskaweczki'' z drzewa o ktorych pisze Pani na tym blogu

    pozdrawiam serdecznie (swietna strona!)

    OdpowiedzUsuń
  2. Teraz można je kupić w sklepach typu Lidl czy Biedronka. W dobrych sklepikach warzywo-owocowych też bywają dostępne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam ❤️ ja czasem kroje na ćwiartki i zjadam nawet ze skórką. Jest pyszne! W Polsce są dość łatwo dostępne w tym okresie jesienno- zimowym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się nimi zagadamy. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Witam, proszę podpowiedzieć która odmiana ma największe owoce ? Pozdrawiam serdecznie Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry. Ja osobiście znam tylko te które pokazuję na zdjęciach.

      Usuń