Mieszkam na Korfu na stałe od ponad 40 lat, 35 lat pracowałam w branży turystycznej na wyspie. Na tym blogu podaję Wam informacje o życiu na wyspie w ciągu całego roku, zwyczajach tutejszych mieszkańców, przepisy kuchni greckiej i korfiańskiej, opisy najpiękniejszych miejsc na wyspie byście mogli tutaj zorganizować niezapomniane wakacje.
Translate
CIASTO Z POMARAŃCZAMI
Gdy zaczynają się chłodne dni lubię mieć w domu coś słodkiego dla nas do kawy i dla licznych znajomych, którzy w zime bardzo często po prostu "wpadają" do nas na kawę .
Poza ciasteczkami do kawy , które co tydzień robię przy okazji pieczenia chleba lubię mieć też cos innego. To są takie speciajlne zamówienia mojego męża, których oczywiście nie mogę mu odmówić. Sama też lubię kiedy z zimowe dni w domu coś fajnego pachnie. Ciepło domu wielu z nas łączy się z czymś dobrym pachnącym z kuchni.
Ponieważ okres zimy to też czas zbioru licznych pomarańczy z moich 4 drzew pomarańczowych nie lubię by nadmiar tych owoców marnował się .
Po pierwsze z licznych pomarańczy robię dżem na który przepis znajdziecie w innym artykule na mojej stronie.
Jest to nasz ulubiony dodatek do śniadania . Tościk z warstwą tego dżemu pokryty greckim jogurtem to dla nas pychota.
Część z pomarańczy wyciskamy pijąc przez całą zimę soki. To świetne źródło witaminy C , tak potrzebnej nam w zimie.
Jednym z ulubionych przez nas zimowych ciast jest Ciasto pomarańczowe. Jest to jeszcze inny sposób wykorzystania moich pomarańczy .
Ciasto jest proste do wykonania i można je jeść jako dodatek do mleka, do kawy, na deser czy nawet można zabrać kawałek tego ciasta do pracy by coś przegryźć na szybko.
Tak jak w przypadku wielu ciast, które piekę mam swoje sposoby mierzenia składników potrzebnych do ich wykonania. Dla mnie najważniejsza jest proporcja pomiędzy nimi i wszystko zawsze wychodzi !
Jako miarę do poszczególnych składników osobiście używam pojemnik wielkości dużej filiżanki do herbaty.
Co jest nam potrzebne do zrobienia tego ciasta ?
- 4.5 filiżanki mąki twardej;
- 1 filiżankę cukru;
- 1 filiżankę oleju z oliwek ( możecie to zastapić jednym opakowaniem Neo Vitam)
- 1 filiżankę soku z pomarańczy;
- 2 filiżanki chłodnego mleka;
- 4 jajka;
- 1 paczuszkę proszku do pieczenia;
- utartą na tarce skórkę z 4 pomarańczy;
W przypadku tego ciasta bardzo ważne jest by mieć dostateczną ilość skórki z pomarańczy bo to nadaje ciastu kolor i smak.
Wszystkie składniki trzeba dokładnie wymieszać tak by powstało jednolite gęste , ale lejące się ciasto .
Przygotowujemy blachę lub formę do pieczenia ciasta pędzelkiem pokrywając ją odrobiną oliwy z oliwek lub masłem. Posypujemy formę bułką tartą i do tego wlewamy nasze ciasto.
Górę ubieramy plasterkami pomarańczy wybierając z nich istniejące tam pestki.
Wkładamy ciasto do rozgrzanego piekarnika na powietrze z temperaturą 180C i pieczemy ciasto 1 godzinę i 15 minut.
Ciasto jest gotowe . Tak jak ja , możecie je dodatkowo posypać cukrem pudrem z cynamonem .
W Grecji bardzo dużo ciast nasącza się syropem by były bardziej słodkie. W przypadku ciasta pomarańczowego też można to zrobić . W rondelku gotujecie 1 filiżankę soku z pomarańczy, 1 filiżankę cukru, cynamon i kilka goździków. Z chwilą gdy wszystko zaczyna się gotować odstawiamy to i chłodzimy. Kroimy ochłodzone ciasto na kawałki i powoli polewamy je łyżeczką tym syropem . To jest bardziej grecka wersja tego ciasta . Ja osobiście nie lubię tych tak słodkich ciast i nie dodaje syropu.
Decyzja należy do Was .
Smacznego !!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz