Translate

CZY KORFIACY JEDZA ZUPY ?

To bardzo często zadawane mi pytanie w czasie wycieczek objazdowych po wyspie. W okresie upalnego lata zup się tutaj nie je, bo klimat temu nie sprzyja!

Zupy jemy zimą i to nie wszyscy.

Zupy częściej spotkacie na stole Greka centralnej Grecji , gdzie jest chłodniej i nawet w zimie tak jak w Polsce jest prawdziwa zima ze śniegiem.  Na Korfu czegoś takiego nie mamy i w zimie większość rodzin zajada się dzikimi warzywami , które zbierane są na całej wyspie.

W zimie organizm potrzebuje zupy , by się ogrzać i wtedy przygotowujemy różne zupy - najczęściej gotowane z mięsem różnego rodzaju.

Najbardziej popularna zupa na Korfu to zupa pomidorowa z wołowiną. Gotujemy początkowo mięso , a kiedy jest względnie miękkie dodajemy seler, marchewkę , kilka ziemniaków, liście laurowe, pieprz i sól do smaku. Po ugotowaniu się tego wszystkiego dodajemy przecier pomidorowy lub jak ktoś mam zmiksowane własne pomidory.
Ja się to tutaj je? Zupę się odcedza i podaje jako pierwsze danie z ryżem lub drobniutkim makaronem w kształcie ziarna . Na danie drugie podaje się mięso z zupy z gotowanymi warzywani - polewa się to oliwą z oliwek i sokiem z cytryny i drugie danie jest gotowe.

Korfiacy słyną w Grecji z tego , że uwielbiają jeść potrawy z pomidorami, z sosem pomidorowym i tak większośc tutejszych dań jest pomidorowa - na czerwono !

Drugi rodzaj zupy , które tutaj w zimie jemy to zupy z dodatkiem ubitego jaja i soku z cytryny . To tak zwane AVGOLEMONO , czyli dokładnie tłumacząc zupa z jajkiem i cytryną.




Jest to zupa z mięsem  kurczakiem lub wołowiną . Według mojej teściowej najlepsze smakowo zupy są rezultatem gotowania 3 rodzajów mięsa i tak bardzo często by uzyskać oczekiwany rezultat ja też tak to robię . Gotuje razem kawałek wołowiny, owieczki, i kurczaka i później dodaję do tego warzywa . Po zagotowaniu się wszystkiego odcedzamy zupę i gotujemy w niej ryż na około 15 minut - tak by był miękki.

W tym czasie przygotowujemy jaja z cytryną. Cała rzecz jest w tym by wlewając ubite jaja z cytryną do zupy to się nie zwarzyło. Jest na to od wieków wypróbowany sposób.

W czasie gdy zupa gotuje się z ryżem przygotowujemy ten drugi jej składnik. Oddzielamy białko od żółtek jaj , które dużo wcześniej wyjęliśmy z lodówki. Do jednego kubka wlewamy odsączoną ciepłą zupę , do drugiego kubka wlewamy odsączoną ciepłą zupę dodając tam sok z jednej cytryny.

Ubijamy białka dodając szczyptę soli i łyżeczkę zimnej wody - tak by się to szybko dobrze ubiło . Po sprawdzeniu ryżu w zupie , by był miękki i gotowy do jedzenia zdejmujemy zupę z gazu .  Do ubitych białek dodajemy żółtka ciągle to ubijając , następnie wlewamy trochę czystej zupy - tej letniej z kubka . Połowę zupy z kubka wlewamy też do głównego garnka zupy z ryżem by to trochę ochłodzić. Ubite jajka z czystą zupa  mieszamy dodając stopniowo zupę z cytryną z drugiego kubka. Gdy wszystko jest wymieszane powoli wlewamy to do garnka z zupą z ryżem i mieszamy dokładnie na kilka minut.

Zupa jest gotowa do jedzenia !

Taka zupa często jest podawana na przyjęciach jako danie pierwsze by później podać pieczeń , gotowane mięso lub cokolwiek innego.

Dodatkowo jak  AVGOLEMONO posypuję  świeżo zmielonym pieprzem - efekt smakowo - zapachowy jest idealny.

Taką zupę często podajemy jako danie pierwsze na przyjęciach . Na drugie podawana jest jakaś pieczeń , gotowane mięso lub cokolwiek innego.

Avgolemono  na Korfu robimy nie tylko z mięsem ale również z gotowanymi rybami. Jako wyspiarze ryb tutaj mamy dużo i tak kiedy ktoś złowi sam lub kupi średniej wielkości ryby gotuje je z warzywami i później przygotowuję zupę AVGOLEMONO w ten sam jak powyżej sposób podając na drugie danie ugotowaną rybę z warzywami.

I oczywiście nie zapominajmy o grochówce! Korfiacy ją uwielbiają i jedzą najczęściej z dodatkiem stołowych oliwek i chleba. Smakosze tej zupy często jedzą ją zagryzając do tego cebulę. Tak najczęściej robią kiedy są sami w domu bo efekt zapachowy jest dość odczuwalny! 
Na temat tutejszej grochówki macie artykuł tutaj:


Tutejsza grochówka różni się od tej , którą jemy w kraju , bo zawiera tylko warzywa i groch. I jak to zrozumiałe , czyli w przecierem pomidorowym. 
Przygotowujemy tą zupę od poprzedniego dnia by namoczyć groch i kilka razy zmieniając wodę przygotować go do gotowania. Następnego dnia gotujemy groch na wolnym ogniu zbierając ewentualną piankę powstającą na górze garnka . dodajemy do tego cebulę, marchewkę , seler, , pieprz i gdy groch jest już miękki dodajemy sól . Na samym końcu właściwie tuż przed podaniem zupy dodajemy oliwę z oliwek tak by nie traciła swoich witamin.

Inne zupy ,które tutaj jemy zimą to zupa z ciecierzycy czy soczewicy. Na temat innych zup z roślin strączkowych pisze na blogu tutaj :

https://korfumojaprzystan.blogspot.com/2017/12/rosliny-straczkowe-w-greckiej-kuchni.html




Na Korfu bardzo często i do tych zup dodajemy przecier pomidorowy, bo tubylcy lubią wszystko na "czerwono".

Jeszcze inna zupa , którą gotujemy na Korfu to zupa rybna na temat której pisze w innym artykule tutaj :

https://korfumojaprzystan.blogspot.com/2018/01/zupa-rybna-i-ryba-z-warzywami.html


W tym przypadku możemy zupę ugotować z różnych ryb. Dobrze jest dać różnego gatunku ryby, bo wtedy smak zupy jest lepszy. Oczywiście i w tym przypadku dodajemy dużo różnego rodzaju warzyw. 
Rybacy bardzo często jedzą taką zupę po połowie. Nosi ona nazwę KAKAVIA. Jest to zupa ugotowana z różnymi małymi czy większymi rybami i z warzywami. Bardzo często rybacy jedzą ją będąc jeszcze na morzu. Gotują ją na łodzi czekając na czas kiedy będą zbierać kolejne sieci z  rybami. 

Jeszcze inna zupa , którą tutaj jemy to zupa z kozy z dużą ilością warzyw.  Bardzo często napierwszedanieje się wywar z ryżem w postaci avgolemono , a na drugie gotowane warzywa i mięso.

I oczywiście nie mogę zapomnieć o tradycyjnej zupie , którą je się w Grecji w Wielkanoc o nazwie MAGIRITSA. Przypomina ona polskie flaczki, czyli zupę z jelit. Tutaj jednak poza jelitami dodaje się do zupy wątrobę, płuca, ker w dużej ilości i często horta. Niektórzy jedzą tą zupę w postaci avgolemono.


Na ten temat czytajcie mój artykuł tutaj:


Takie zupy jemy w zimie na Korfu. W lecie obiady  lub obfite kolacje składają się głównie z sałatek , przystawek i dania głównego - ale nie zupy !




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz