Translate

GDZIE NA KORFU SPOTYKA SIĘ TUTEJSZA MŁODZIEŻ.


Całe życie mieszkańców miasta Korfu toczy się na około Listonu w bardzo specyficzny sposób.

 Jest to oczywiście centralne miejsce na starówce korfiańskiej, ale każde miejsce tutaj ma swoją grupę odwiedzającej go mieszkańców wyspy. Oczywiście poza dużą liczbą turystów, którzy w sezonie turystycznym wypełniają wszelkie zakątki stolicy.








Mogę to Państwu wytłumaczyć ponieważ w ciągu 25 pierwszych lat mojego pobytu na Korfu mieszkałam w stolicy korfu i w moim życiu rodzinnym śledziłam zwyczaje tego cudownego miejsca.

To co Wam obecnie opowiem śledziłam przez wiele lat wychowując moją córkę - jedynaczkę.Więc wiem to z własnego doświadczenia. Miasteczko jest małe , wszyscy tutaj znają sie choćby wizualnie. Nawet mieszkańcy wiosek korfiańskich , którzy często tutaj przyjeżdżają na kawę, czyli na spotkania ze znajomymi i rodziną są w wiekszości osobami znajomyni.

Na szczęście Plac Spianada i ulica Liston to duże miejsce i tak każdy może znaleść tutaj swój kąt. A to tutaj zależy od wieku i towarzystwa z którym chcecie się tutaj spotkać.




Gdy ktoś ma malutkie dzieci , najczęściej siada w kawiarenkach Listonu od strony Placu Dolnego Spianady by dzieci mogły robić pierwsze kroki na trawie placu do gry w krykiet i by mogły tam same bawić się pod okiem rodziców  siedzących w kawiarence.



Dla matek z trochę wiekszymi  dziećmi Górny Plac Spianady jest idelanym miejsce gdzie dzieci bezpiecznie mogą się pobawić , jeździć na rowerach, czy na wynajmowanych tam małych samochodzikach.  Nie brakuję pana sprzedajacego pieczoną kukurydze , czy pani sprzedajacej watę, którą często dzieciaki sie zaklejają . Tam też macie kawiarenki gdzie mamy mogą obserwując swoje dzieciaki siedzieć i pić kawusię.




Gdy dzieci zaczynają już chodzić do szkoły, do podstawówki, czy gimnazjum wszelkiego rodzaju spotkania z kolegami i koleżankami z klasy odbywają się z tyłu za Listonem. 
Dawniej, za moich czasów dzieciaki spotykały się w Mc Donald's , znajdujacym sie po lewiej stonie Listonu. Teraz już go tutaj nie ma, w tym miejscu jest restauracja hotelu.



Te spotkania były pod okiem kilku wybranych rodziców by nie było problemów . Pozostali rodzice dziecięcej gromadki siedzieli w kawiarenach z tyłu Listonu by " mieć oko " na Mc Donald's . W przypadku gdy coś się dziecku na spotkaniu nie układało mogło znaleźć  rodziców w jedną  minutę, wiedząc dokładnie gdzie siedzą.  
Wszystko było obmyślane ze szczegółami w ciągu wielu lat praktykowania takich spotkań.

Mijają lata i dziecko idzie gimnazjum. Spotkania dzieci z gimnazjum odbywają się w różnych miejscach na starówce,  głównie we wszelkiego rodzaju miejscach z szybko przygotowywaną żywnością. W tym przypadku rodzice nie są mile widziani w ich okolicy.

Dzieciaki zaczynaja czuć się "dorosłe" i chcą być same , w pewnej odległości od rodziców. W tym porzypadku czas spotkań jest już określony czasowo by rodzice wiedzieli tylko kiedy to sie zakończy.  Często w takich sytuacjach umówione mamy  przywożą kilkoro dzieci na spotkanie by później odwieść je bezpiecznie do domu . W ten sposób znajome mamy dzielą się tymi obowiązkami .

Kiedy dzieci chodzą do liceum sprawa sie radykalnie zmienia. Są już zupełnie "dorosłe" i moga same poruszać sie po mieście i spotykać z koleżankami i kolegami - oczywiście informując rodziców gdzie i z kim będą. To też wiąże się z faktem , że wiekszość dzieci w tym wieku same przyjeżdżą miejskimi autobusami do miasta na popołudniowe korepetycje .  Jak wcześniej nadmieniłam wszyscy tutaj wszystkich znają , więc początkowo tego rodzaju wypady samemu do miasta są pod kontrolą "przypadkową" rodziców , czy jakieś koleżanki która rzuca okiem co i jak i gdzie byśmy byli spokojni o nasze dzieci .
Wszystkie dzieci na Korfu są nasze i wszystkie chcemy by wychowywały się beztrosko i bezpiecznie, ale pod naszym okiem ( oczywiście w pewnej odległości).

Starsza młodzież ma inne prawa. Często już prowadzi samochody, więc w letnie miesiące spotyka się w na plażach w Barbati czy Paleokastritsy. Tam odbywają się pierwsze randki naszej młodzieży. Wiele małżeństw korfiańskich właśnie tam w lecie się poznało. W zimowych miesiącach nastolatki okupują Liston od strony PENDOFANARO , które po grecku oznacza latarnia z 5 lampami. Tam od południa do wieczora szumi jak w ulu , tutaj nasza młodzież i studencki studjujący na Korfu spędzaja swój wolny czas.

Z drugiej strony Listonu , obok pałacu kawiarnie są wypełnione starszymi ludzmi , emerytami , którzy chcą napić się kawy  czy ouzo z zakąskią w ciszy i spokoju rozmawiajac ze swoimi znajomymi na różne tematy. Tutaj jest to możliwe wśród znajomych , którzy przychodzą do kawiarni każdy w określonych godzinach . W zależności z  kim chcesz sie spotkasz przychodzisz o odpowiedniej godzinie znajac zwyczaje tej osoby. Młodzież te miejsca odwiedza tylko po to by przywitać sie z rodzinką , czy ze znajomymi , bo później znikają w tłumie młodych ludzi z drugiej strony Listonu.



W powyższy sposób zrobiliśmy razem spacer na około Spianady i Listonu. Teraz przyjeżdżając na Korfu będziecie wiedzieć gdzie w tym miejscu jest dla Was najlepsze miejsce.


Do zobaczenia !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz