Oliwa to podstawowy składnik diety śródziemnomorskiej i podstawowy element wyżywienia w Grecji. Produkcja oliwy jest jednak długa i nie taka prosta. W kilku artykułach na moim blogu z serii OLIWKA CZY OLIWKI opisuję proces zbioru oliwek i kto i kiedy je zbiera.
Teraz chcę Wam opisać proces robienia oliwy z oliwek.
Oliwki zebrane w workach są przewożone do wytłaczalni oliwy z oliwek.
Dawniej każda bogata rodzina posiadająca duże obszary gajów oliwnych miała własną wytłaczalnie. Obecnie jest ich mniej, ale są bardziej zmechanizowane i przystosowane do obsłużenia dużej ilości rolników jednocześnie. Są one własnością prywatną rodzin , które zajmują się tą pracą i za każdy proces wytłaczania oliwy płaci się właścicielowi wytłaczalni w zależności od kilogramów przywiezionych oliwek i jakości otrzymanej oliwy .
Oliwki początkowo są opróżniane z worków i wpuszczane na taśmę, następnie przy pomocy wiatraków z powietrzem są oczyszczane z liści i drobnych gałązek .
Tak już czyste i same oliwki przechodzą przez wielokrotny proces płukania i ważone.
Już czyste są przetłaczane do dużych młynów, których wnętrze przypominą wnętrze maszynki do mielenia mięsa, ale dużych rozmiarów.
Każde 300- 350 kilogramów oliwek zmielonych i połączonych z wodą wpada do osobnego pojemnika. Jak widzicie tutaj nasze oliwki wpadły do pojemników. Nawet moje imię na tabliczkach napisano !
Tam oliwka miażdżona i mieszana z letnią wodą jest przez około godziny czasu obracana w tych pojemnikach by powstała jednolita pasta .
Takich pojemników do mielenia oliwek jest w rzędzie dużo - każda mieli oliwki kogoś innego i do każdego zbiornika przetłaczane jest maksimum 350 kg oliwek.
Nikt się tutaj nie myli, bo z przodu każdego z pojemników napisane sa nazwiska każdego z właścicieli oliwek i ilość kilogramów wrzuconych oliwek jest obliczana automatycznie.
Nie muszę Wam mówić , że wewnątrz takiej wytłaczalni jest bardzo głośno ze względu na dużą ilość pracujących tam jednocześnie urządzeń. Na jednym z filmików umieszczonych na mojej stronie pokazuję ten proces dokładnie tutaj
https://www.facebook.com/korfumojaprzystan/videos/1975116926063400/
Po odpowiednim czasie pasta z oliwek przetłaczana jest do następnego dużego pojemnika w którym dochodzi do wirowania całej tej mazy. W ten sposób odłączana jest oliwa od wszystkiego innego , czyli od zmiażdżonych pestek i zmiażdżonej skórki oliwek .
Przechodzi to następnie kolejny proces oczyszczania przez sita , ponowne wirowanie , by otrzymać ostatecznie oliwę .
Zbiera się ją do plastikowych lub metalowych pojemników, waży i sprawdza się też jakość otrzymanej oliwy.
Najlepsza jest oliwa o kwasowości do "1" . Naturalna jadalna oliwa może mieć zakwaszenie do "5" , powyżej uważana jest za fabryczną i może dochodzić nawet do zakwaszenia "17", kiedy oliwki są zepsute. Ta fabryczna oliwa jest przewożona do innej fabryki gdzie po destylacji i różnych procesach jest obniżane jej zakwaszenie i ta też jest sprzedawana do jedzenia . Ale to nie jest już ta dziewicza , naturalna oliwa.
A jakości są bardzo różne i zależą od jakości oliwki i okresu jej zbioru. Zielona, niedojrzała jeszcze oliwka daje mniej oliwy, około 10 % ilości kilogramów oliwek, dojrzała oliwka daje około 17% oliwy. To która jest lepsza to sprawa względna. Bardzo zielona oliwa jest bardzo zdrowa, ale w smaku jest często bardzo gorzka i nie wszyscy ją lubią. Najczęściej tą oliwę dodaje się do sałatek by jeść ją na surowo i czerpać z niej w ten sposób największą ilość witamin. Oliwa z dojrzałych oliwek jest bardziej żółta i w smaku bardziej łagodna - ta osobiście mnie bardziej smakuję. Ona też posiada wiele wartości odżywczych i witamin, ale nieco mniej niż ta zielona.
To, że mamy gotową oliwę wcale nie oznacza w wytłaczalni koniec pracy. Tutaj mamy też produkty uboczne. Po pierwsze to liście , które połączone z ziemią i zebrane w jednym miejscu tworzą po roku kompost. Zmielone pestki i skórka jest też podstawowym źródłem nawozów - po odpowiedniej przeróbce. Poza tym jest to też świetny surowiec opałowy w piecach centralnego ogrzewania , które na wyspie ostatnio, przy wzroście ceny ropy, są bardzo popularne.
To jednak opisuję Wam w kolejnym artykule tutaj
https://korfumojaprzystan.blogspot.com/2019/03/jak-wykorzystuje-sie-odpady-z-produkcji.html
Witam, czy może mi Pani podac nazwę oliwy, ktora Pani sobie kupuje? Rodzice są właśnie w Grecji i tato chciałby kupić dobrą. Z opisu powyżej wynika, że macie podobne gusta.
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten tekst. Teraz wiem, że gorzka oliwa nie oznacza złej oliwy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń