Piękno kobiece zawsze było w centrum zainteresowania nie tylko samych kobiet , ale i otaczajacyh je mężczyzn. Z biegiem lat zmieniały się poglądy na ten temat, zmieniały się podkreślane w związku z tym cechy i wymiary tego piekna.
W starożytności kobiety były dość obfite w kształtach . Idealane wymiary tego okresu to 96-66-96 ( biust-talia-biodra) . Tak przynajmniej uważano w starożytnej Grecji. W tym okresie czasu bardzo dużą uwagę zwracano na zdrową cerę i skórę ciała - nie było tak dużo środków by wszelkie wady ukryć.
Później kiedy kobieta okrywała się bogatymi szatami i pokazywała tylko obfity dekolt mówiono tylko o jej pięknym biuście, długiej szyji, pięknej twarzy i długich włosach w różny sposób upinanych.
Z chwilą gdy w czasie rozwoju cywilizacji kobieta zaczeła brać udzial w życiu społecznym i politycznym jej ubiór też się do tego dostosował zmieniając również ideały pięknej uwczesnej kobiety.
Kobieta zaczęła powoli pokazywać nogi . Początkowo były to tylko kostki nóg, pózniej łydki , by dojśc ostatecznie do całych nóg. Ubranie kobiety zaczynało być bardziej praktyczne na codzień i pokazywało cechy jej sylwetki w całości. Wtedy to kobiety zaczęły zwracać większą uwagę na dobrą proporcje ciała , zaczeły się gimnastykować i dbać o zdrowe odżywianie by sprostać nowo nałożonym na siebie obowiązkom w życiu. Bo poza domem i wychowaniem dzieci kobiety zaczeły pracować zawodowo . I tak w tym okresie czasu ideał piękna kobiecego to była szczupła kobieta o pięknych wygimnastykowanych nogach , ktore zaczęła pokazywać.
W okresie lat 50 , 60 , przy rozwoju kinematografii ideały piękna kobiecego najcześciej kojarzono z gwiazdami filmowymi .
We Fancji lansowano piękno super blondynki o długich kręconych włosach z pieknymi dużymi migdałowymi oczyma Brygitte Bardot , której piekne ciało często niby przez przypadek odkrywane szokowały wiele kobiet - szczególnie tych leciwych.
We Włoszech chodzącymi pięknościami były brunetki o pięknych dużych kasztanowych oczach i obfitym biuście takie jak Sopie Loren
czy bardzo kobieca Gina Lollogrigida
Jak mówiło sie w tym czasie o greckim typie urody to wszyscy podawali za przykład wspaniałą grecką aktorkę Irene Pappas o bardziej surowych rysach twarzy i prostych liniach greckiego nosa.
Przez wiele lat było przyjete , że kobiety z północnej Europy to piekne , błękitnookie blondynki , a kobiety z południa to ciemnoopalone brunetki o kasztanowych włosach.
Tutaj przyszła w pomocy chemia i tak na świecie nagle mamy o wiele więcej blondynek , o wiele mniej kobiet z siwymi włosami.... Kobiety przestały sie starzeć! Wiek kobiety zatrzymuję się na jej 40 urodzinach i już ! Dalej ciągle obchodzi 40-te urodziny lub wogóle ich nie obchodzi.
Dzisiaj świat się zmienił. Za idealna kobietę uważa się kobiete bardzo szczupłą , wręcz szkieletowatą i jednocześnie wymaga się od niej by była piękna i wyspotowana.
W ten sposób dało się dużo pracy wszystkich chirurgom plastycznym , którzy przy pomocy skalpela wszystko moga zmienić, uciąć, wyprostować, zaokrąglić....
W dniu dzisiejszym idealnie pięknej kobiety nie ma , bo każdy ma swoje zdanie na ten temat i każdy robi ze swoim ciałem to co sam chce.
W Brazylii dzięki operacjom plastycznym powiększa się i podnosi do góry pośladki - bo to niby ładniejsze i efektowne lub powiększa się piersi do niesamowitych rozmairów. A wszystko to by w karnawale w Brazylii dobrze się prezentować.
W Europie operacje plastyczne nosa i piersi też nie idą do tyłu . Ponoć to pomaga też w psychice kobiet to robiących?!!!
Nie mówię nic o szalonej ilości operacji plastycznych usuwających nadmiar tłuszczu w niektórych miejsc ciała i przenoszenie go w inne - ogólny szał !!!!
Mnie osobiście wydaje się , że piękno kobiety wywodzi sie po pierwsze z jej psychiki, usmiechu i pogody ducha!!!
O ile dodatkowo zadba o swoje zdrowie, odpowiednią dla jej ciała wagę , odpowiedni dla jej ciała sposób ubrania to wszystko gra i stanowi ogólne piękno dostrzegalne na zewnątrz. Tutaj ważne jest też to by pogodzic się z faktem , że czas leci i każdy wiek na swoje prawa i swoje zmiany i wszystko musi do siebie pasować.
W tym momencie od razu przychodzą mi na myśl pary Amerykanów przypływających statkami rejsowymi na Korfu , które z bardzo ostrożnego sposobu chodzenia i sposobu zachowania sie pokazuja na zewnątrz swój wiek , ktory absolutnie nie jest zgodny z naciągnietymi ich twarzami , któe nie pozwalaja im się naturalnie uśmiechnąć !
Każda z nas jest inna , każda z nas jest na swój sposób piękna jeśli w to uwierzycie i pokochacie samą siebie!!!
Wszystko to co jest naturalne i pełne pozytywnej energii która z nas promieniuje - nadaję nam szczególnego wyglądu. To nie ma nic wspólnego z piękną , ale zimną jak kamień kobieta o poprawnej wage i ksztaltach !!!
I to właśnie jest obecny ideał pięknej kobiety !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz