Translate

KORFU NA MOICH OBRAZACH

Korfu to bardzo malowniczy skrawek ziemi , który jest natchnieniem do różnego rodzaju działalności artystycznej. Pisałam wielokrotnie , że jest to "śpiewająca" wyspa - z wieloma chórami i orkiestrami dentymi. Jest to też wspaniałe miejsce dla pisarzy, kompozytorów i malarzy.





Ten błękit nieba i morza greckiego tak świetnie połączony z różnego odcienia zielenią gajów oliwnych i cyprysów  jest wymarzonym miejscem dla artystów.

Poczułam to od razu już w pierwszych dniach mojego pierwszego pobytu na tej wyspie - przed ponad 37 latami.


Jako dziecko lubiłam zawsze malować i należałam do grona dzieci które , jak się mówi - ładnie malowały. Tą moją zdolność bardziej poważnie poszerzyłam wiedzą w okresie szkoły średniej w działającym tam kole plastycznym . Dodatkowo zakochałam się w malowaniu w czasie corocznych , organizowanych przez szkołę miesięcznych plenerów malarskich w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą , który jest do dnia dzisiejszego idealnym miejscem dla artystów i kolebką wielu polskich malarzy.

W tym czasie i w okresie studiów uczestniczyłam również w bardzo ciekawych kursach malarskich w Lublinie na starym mieście i to pozwoliło mi rozwinąć swoją działalność w tej dziedzinie równolegle ze studiami w ścisłym kierunku.

Kiedy po praktyce studenckiej na Korfu, po zakończeniu studiów w Lublinie wyszłam za mąż za Korfiata przeprowadziłam się na  tą wyspę i tutaj do dnia dzisiejszego mieszkam na stałe.

Wiele początkowych lat mojego tutaj pobytu poświęciłam rodzinie, wychowaniu córki i pracy zawodowej w turystyce, która wymagała wielu godzin pracy , szczególnie w okresie sezonu turystycznego. I tak nie było wtedy absolutnie czasu na własne zainteresowania . Na pierwszym planie była rodzina, córka, praca i dom . Zawsze jednak pamiętałam o moim malarstwie i wiedziałam, że kiedyś do niego wrócę.

Czekałam na odpowiedni czas , sytuację  i miejsce.

Kiedy córka wyrosła i pojechała kontynuować kształcenie się w Anglii nagle czas wolny się znalazł . Oczywiście wróciłam do mojego malarstwa i to w oparciu o bardzo dużą ilość zdjęć które zawsze robiłam . Było to i jest  jeszcze jedno moje hobby,  na które zawsze był czas w przerwach pomiędzy obowiązkami.




I tak zaczęłam w okresie zimy malować . Kiedy za oknem wieje wiatr, pada deszcz czy jest zimno w okresie tutejszej zimy ja zasiadam do malowania i przenoszę się w mój zaczarowany świat kolorów , światła , cieni i pięknych korfiańskich krajobrazów, które kocham, a które chcę pokazać na moich obrazach. Jestem zwolenniczką malowania w domu , w ciszy. Maluję obrazy olejne na płótnie różnej wielkości .

W domu na wsi , w górach mam swoje miejsce , gdzie "uciekam " gdy mam natchnienie do malowania i wtedy nawet mój mąż wie , że niem ma mnie dla nikogo. Moja pracownia jest na pierwszym  piętrze domu , więc nawet jeśli ktoś nas odwiedza jestem odseparowana by kontynuować moją pasję . Wszyscy znajomi to wiedzą i nikt mi nie ma za złe tego, że po prostu czasami zimą " znikam" . W lenie nie maluję . Jestem na plaży , w moim ogródku czy wraz z mężem w naszej winnicy . Jednocześnie robię zdjęcia zbierając materiał to malowania w zimie. 
Tak cały rok pełny jest zajęć , innych o każdej porze roku - to sprawia , że moje życie toczy się przyjemnie i ciekawie i każdy dzień wypełniony jest od rana do nocy. Mam jeszcze wiele marzeń i wiele do zrobienia .....na następne 150 lat !!!

 Marzę o tym by malować obrazy wielkich rozmiarów - niestety metraż domu (170 m2) na to nie pozwala . Kto wie może kiedyś coś na to poradzę ?  Jak do tej pory maluję obrazy od maleńkich do wymiarów 1.20 x 0.60.

W początkowym okresie mojego powrotu do malarstwa zajęłam się grafiką, która mnie też dawniej interesowała.






Szybko jednak zmieniłam to na farby olejne by dodać koloru temu co malowałam. Malując tak piękne krajobrazy korfiańskie to było niezbędne.

Początkowo byłam zafascynowana krajobrazami z morzem. Moje ukochane miejsce spacerowe w mieście - zatoka Garitsa jest na wielu z moich obrazów. W różnych porach roku, w różnych porach dnia i przy każdej pogodzie to miejsce jest urocze.





Następne lata skupiłam się na architekturze starówki i nie tylko . Wiele wiejskich domów też uwieczniłam , przed okresem ich kompletnego zniszczenia. Często są mi za to wdzięczni potomkowie ludzi którzy dawniej w tych starych domach mieszkali.






Uwielbiam malować korfiańskie oliwki, gaje oliwne w różnych porach roku - to jeden z moich najczęstszych tematów.








Czasami krajobrazy korfiańskie łącze z aktami, czy kwiatami rosnącymi na tej wyspie.

Na wielu obrazach widzicie te najpiękniejsze skrawki wyspy widziane moimi oczami . Tak jest w przypadku Placu Spianada widocznym poniżej.



Martwa natura to też ciekawy dla mnie temat do malowania , tym bardziej , że tyle ciekawych rzeczy nas tutaj otacza.

Stare dzbany do noszenia wody :




Czy kosze z produktami rolniczymi i wspaniałymi, różnego rodzaju dyniami, które są ozdobą tutejszych ogrodów.




W każdą zimę , kiedy maluję staram się malować obrazy o innej, nowej dla mnie tematyce. W ten sposób jest to dla mnie bardziej ciekawe i nigdy nie powtarzam tych samych obrazów. Jedynie moje ukochane oliwki to temat do którego ciągle wracam i bardzo lubię malować.

I tak znajdziecie w mojej galerii również akty..





Kwiaty to też miły temat do malowania .




W ciągu ostatnich 15 lat mojej zimowej działalności malarskiej nazbierało się wiele prac. I tak kilkakrotnie zorganizowałam wystawy malarskie na Korfu , w miejskim teatrze, w sali wystawowej ART CAFFE, czy w różnych hotelach.







Dodatkowo wzięłam udział w międzynarodowych wystawach malarskich na terenie różnych miast greckich.

Dzisiaj przy pomocy internetu moje obrazy trafiają obecnie do wielu domów, nawet w kraju. Dużą część mojej działalności malarskiej możecie zobaczyć na mojej stronie w galerii artystów świata http://fineartamerica.com lub w facebook-u w mojej galerii " Anna Witkowska Gallery of oil paintings".

To z pewnością pomoże Wam dodatkowo rozkochać się w tej pięknej wyspie na której mam szczęście mieszkać.....



4 komentarze:

  1. Nie wiedziałam,że jesteś tak wszechstronnie utalentowana.Nie dość że piękna to jeszcze taka zdolna...


    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne obrazy,pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń